Skazani na sukces

W niedzielę pojedynek faworytów pierwszoligowych rozgrywek. Wicelider Widzew Łódź podejmie lidera Zagłębie Lubin.

Publikacja: 20.03.2009 22:22

Nikt nie ma wątpliwości, że oba kluby to główni kandydaci do awansu, drużyny skazane na sukces. Pierwsi potrafili zatrzymać w składzie Szymona Pawłowskiego, Michała Golińskiego, Roberta Kolendowicza i Michała Stasiaka, czyli piłkarzy, którzy mogą pochwalić się grą w reprezentacji Polski. Drudzy sprowadzili w przerwie zimowej Radosława Matusiaka i Jarosława Bieniuka oraz zatrudnili trenera Pawła Janasa. Wszystko po to, by w czerwcu świętować powrót do ekstraklasy.

Mecz w Łodzi obejrzy około 9 tysięcy kibiców. W ubiegłej kolejce spotkania w Kielcach i Lubinie oglądało łącznie 25 tys. widzów. Takiej frekwencji nie powstydziłyby się kluby ekstraklasy. Pełne trybuny to najlepsza reklama dla pierwszoligowej piłki i szansa na przyciągnięcie sponsorów.

Na potknięciu rywali najbardziej może skorzystać trzecia w tabeli Korona Kielce. W sobotę zmierzy się ze Stalą Stalowa Wola i jeśli wygra, to przynajmniej na jeden dzień zostanie nowym liderem. Piłkarze z Kielc zrobią wszystko, by zapomnieć o pierwszym, jesiennym spotkaniu. Przegrali wówczas przed własną publicznością 2:3, mimo że kwadrans przed końcem meczu prowadzili 2:0. Teraz taki scenariusz nie ma prawa się powtórzyć Korona zamierza jak najszybciej wrócić do ekstraklasy i nie może sobie pozwolić na stratę punktów z zespołami, których celem jest utrzymanie. Ciekawie powinno być w Świnoujściu. Flota w tym sezonie przegrała u siebie tylko raz. Jej kibice mają nadzieję, że po sobotnim meczu piłkarze Górnika Łęczna, tak jak większość ligowych rywali, nadal będą sobie kojarzyć ich miasto bardziej z wyjazdami na wakacje niż z wyjazdowymi sukcesami na boisku.

Podbeskidzie zagra na własnym stadionie po raz pierwszy od września, ale za to już na podgrzewanym boisku. W Bielsku-Białej liczą na awans. Porażka w Poznaniu z Wartą przed tygodniem mocno pokrzyżowała ambitne plany. Wygrana z Motorem Lublin będzie najlepszym sposobem na odzyskanie zaufania kibiców.

[ramka][b]Sobota:[/b] • GKS Katowice - Wisła Płock (godz. 12) • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Motor Lublin (14, transmisja w TVP Sport) • Stal Stalowa Wola - Korona Kielce (15.00) • GKP Gorzów Wlkp. - Dolcan Ząbki (15) • Flota Świnoujście - Górnik Łęczna (15.30) • GKS Jastrzębie - Warta Poznań (16.00).

[b]Niedziela:[/b] • Tur Turek - Odra Opole (11) • Widzew Łódź - Zagłębie Lubin (18.30, transmisja w TVP Sport). Znicz Pruszków - Kmita Zabierzów 3:0 walkower.[/ramka]

Nikt nie ma wątpliwości, że oba kluby to główni kandydaci do awansu, drużyny skazane na sukces. Pierwsi potrafili zatrzymać w składzie Szymona Pawłowskiego, Michała Golińskiego, Roberta Kolendowicza i Michała Stasiaka, czyli piłkarzy, którzy mogą pochwalić się grą w reprezentacji Polski. Drudzy sprowadzili w przerwie zimowej Radosława Matusiaka i Jarosława Bieniuka oraz zatrudnili trenera Pawła Janasa. Wszystko po to, by w czerwcu świętować powrót do ekstraklasy.

Pozostało 80% artykułu
Piłka nożna
Ostatni tydzień z Ligą Narodów. Kto awansuje, a kto spadnie?
Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Nie zagra w reprezentacji Polski
Piłka nożna
Nieoczekiwana porażka Barcelony. Wielka stopa Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Lech znokautował Legię po przerwie. W końcu widowisko w hicie Ekstraklasy
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Piłka nożna
Bartosz Slisz zniszczył marzenia Leo Messiego. Niespodzianka w MLS, a w tle polski sędzia
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje