Wszędzie Obraniak

Towarzyski mecz Polski z Grecją to sprawdzian tych, którzy mają podtrzymać nasze nadzieje na mundial

Publikacja: 12.08.2009 01:47

Wczorajszy trening Polaków na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka

Wczorajszy trening Polaków na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Leo Beenhakker Bydgoszcz pamięta doskonale. Na tym stadionie trzy lata temu rozpoczynał eliminacje mistrzostw Europy meczem z Finlandią. Polska przegrała 1:3, ostatni raz w reprezentacji zagrał Jerzy Dudek, a trener pierwszy raz miał pretensje do dziennikarzy.

Minęły trzy lata, Beenhakker w Polskę wrósł, czy chciał czy nie, jego drużyna znowu źle zaczęła eliminacje – tym razem mundialu – i znowu musi szukać punktów w meczach o wszystko. Stadion w Bydgoszczy się zmienił, jest bardziej europejski, a reprezentacja Polski przez ten czas zdążyła rozpalić wyobraźnię kibiców, awansując na Euro, i skutecznie ją zgasić występem w finałach i zawstydzającymi porażkami ze Słowacją i Irlandią Północną.

Spotkanie z Grecją jest ostatnim sprawdzianem przed wrześniowymi meczami eliminacji MŚ. Na eksperymenty jest już za późno, a forma kadrowiczów pozostawia wiele do życzenia. Najlepszy strzelec drużyny Ebi Smolarek dwa dni przed meczem dowiedział się, że Racing Santander rozwiązał z nim kontrakt, Paweł Brożek nie strzelił nawet jednego gola w pięciu meczach Wisły Kraków, a Marek Saganowski w barwach Southampton zaczął sezon w trzeciej lidze angielskiej.

Kadra krwawi nie tylko z tego powodu, wydaje się zbiorem różnych nieszczęść. Nie wiadomo czego można się spodziewać po Arturze Borucu. Z powodu kontuzji odpadł mu najgroźniejszy konkurent Łukasz Fabiański i teraz najlepiej byłoby, gdyby Grecy stworzyli pod naszą bramką kilka okazji, które pozwoliłyby Borucowi uwierzyć w siebie, a kibicom uwierzyć w Boruca.

Na trzy tygodnie przed najważniejszymi meczami Beenhakker musi eksperymentować. Lewy obrońca Jakub Wawrzyniak został ukarany dwuletnim zawieszeniem za doping i wyrzucony z Panathinaikosu Ateny, a Roger – potencjalny lider drużyny - nie mieści się w składzie Legii.

Przeciwko Grecji zagra nie tylko inna drużyna niż na mistrzostwach Europy, ale inna niż jeszcze trzy miesiące temu. W narzekaniu na okoliczności trener jest już tak dobry jak mieszkańcy kraju, w którym pracuje, ale ironicznie dostrzega także plusy tej sytuacji. – Wy Polacy zawsze mobilizujecie się wtedy, kiedy jest naprawdę źle – mówi.

Na odsiecz przybył Francuz, którego dziadek 75 lat temu urodził się w Pobiedziskach. Ludovic Obraniak sam walczył o uznanie jego polskiego obywatelstwa i teraz Beenhakker może cieszyć się z “problemu, jak wykorzystać zawodnika, który równie dobrze może grać na lewej i prawej stronie pomocy, jak i na środku, tuż za napastnikami”. Krótko mówiąc, prawie wszędzie.

Reprezentacji przydałoby się trzech Obraniaków albo i więcej. Na szczęście zdrowy jest Jakub Błaszczykowski, mimo urazu ręki może zagrać Michał Żewłakow, a z napastników przynajmniej Robert Lewandowski pamięta, jak smakują gole.

Dzisiejsze potkanie poprowadzą sędziowie z Japonii: Kenji Ogiya (główny) oraz Toru Sagara i Yasuhiko Yamazaki (asystenci). Zostaną oni w kraju do 1 września i sędziować będą mecze naszej ekstraklasy.

[i]Polska – Grecja w telewizji o 20.30. Transmisja w TVP 1[/i]

Leo Beenhakker Bydgoszcz pamięta doskonale. Na tym stadionie trzy lata temu rozpoczynał eliminacje mistrzostw Europy meczem z Finlandią. Polska przegrała 1:3, ostatni raz w reprezentacji zagrał Jerzy Dudek, a trener pierwszy raz miał pretensje do dziennikarzy.

Minęły trzy lata, Beenhakker w Polskę wrósł, czy chciał czy nie, jego drużyna znowu źle zaczęła eliminacje – tym razem mundialu – i znowu musi szukać punktów w meczach o wszystko. Stadion w Bydgoszczy się zmienił, jest bardziej europejski, a reprezentacja Polski przez ten czas zdążyła rozpalić wyobraźnię kibiców, awansując na Euro, i skutecznie ją zgasić występem w finałach i zawstydzającymi porażkami ze Słowacją i Irlandią Północną.

Piłka nożna
Klęska polskiej młodzieżówki. Najgorszy występ w mistrzostwach Europy do lat 21
Piłka nożna
Gareth Southgate też chętny. Zagraniczni trenerzy wysyłają CV do PZPN
Piłka nożna
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Do PZPN zgłosił się nawet Miroslav Klose
Piłka nożna
Dyrektor Orlenu dla "Rzeczpospolitej": Nie komentujemy wydarzeń w PZPN
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan