Nudna Liga Mistrzów: królestwo za sensację

Rusza runda rewanżowa i aż siedem klubów może awansować do 1/8 finału. Dziś: Inter, Barcelona i Lyon

Aktualizacja: 02.11.2010 08:25 Publikacja: 02.11.2010 00:01

Nudna Liga Mistrzów: królestwo za sensację

Foto: ROL

Królestwo za sensację. Runda grupowa minęła półmetek i na razie znikąd nadziei. Od Interu w grupie A po Arsenal w H liderami są ci, którzy mieli być. Wszyscy należą do arystokracji Ligi Mistrzów, grali wiosną w fazie pucharowej, aż pięciu prowadzi z kompletem zwycięstw.

Na dnie też bez zaskoczeń, może poza Romą, która zamyka grupę E, ale ma tyle samo punktów co wicelider. Za spokój w świecie wielkich płacą mali, tej jesieni wyjątkowo bezradni. Pięć klubów, wśród nich Auxerre, nie zdobyło jeszcze punktu, a Bursaspor nawet gola.

Jest tak przewidywalnie, że za rewelację sezonu uchodzi FC Kopenhaga – bo pokonało Panathinaikos, Rubin Kazań i postraszyło Barcelonę na Camp Nou. Postraszyło, ale punkty zdobyła Barca i jeśli tak samo będzie w dzisiejszym rewanżu, mistrzowie Hiszpanii zapewnią sobie awans. Zdobędzie go również Inter, jeśli pokona Tottenham, i Lyon, któremu wystarczy remis w Lizbonie (będzie miał wtedy lepszy bilans meczów z Benficą). Jutro grę w 1/8 mogą sobie zapewnić Real, Bayern, Chelsea i Arsenal z coraz lepiej broniącym Łukaszem Fabiańskim (mecz z West Ham był kolejnym, w którym nie dał sobie strzelić gola).

Już dawno teorie o wietrzeniu Ligi Mistrzów nie brzmiały tak śmiesznie. To w ligach krajowych wielcy mają tej jesieni problemy, nie w LM. Seryjny mistrz Inter w Serie A się męczy i traci do Lazio już cztery punkty. Lyon na początku sezonu w Ligue 1 zstąpił do piekieł i dopiero teraz się wydostał do górnej części tabeli. Bayern, inny lider z LM, w Bundeslidze jest siódmy, częściej traci punkty, niż wygrywa, a prezes Uli Hoeness właśnie publicznie zbeształ trenera Louisa van Gaala za to, że nie chce słuchać niczyich rad i zrobił z klubu teatr jednego aktora.

Hoeness też chciałby mieć w tym teatrze główną rolę, ale może się nie doczekać. Rok temu o tej porze Bayern miał w Bundeslidze tylko trzy punkty więcej niż teraz i był jedną nogą poza LM. Skończył jako jej finalista, a w Niemczech wygrał wszystko.

[ramka]4. kolejka

[b]Dziś grają (mecz w Kazaniu o 18.30, pozostałe o 20.45, skróty wszystkich spotkań w środę o 23 w Polsacie)[/b]

Grupa A: • Tottenham - Inter (nSport) • Werder - Twente (retransmisja nSport 0.20). Tabela: 1. Inter 3 7 10-5; 2. Tottenham 3 4 9-7; 3. Werder 3 2 3-7; 4. Twente 3 2 4-7.

Grupa B: • Hapoel - Schalke • Benfica - Lyon (kanał 57 telewizji n). Tabela: 1. Lyon 3 9 6-1; 2. Schalke 3 6 5-2; 3. Benfica 3 3 2-4; 4. Hapoel 3 0 2-8.

Grupa C: • Bursaspor - Manchester (58 n) • Valencia - Rangers. Tabela: 1. Manchester 3 7 2-0; 2. Rangers 3 5 2-1; 3. Valencia 3 4 5-2; 4. Bursaspor 3 0 0-6.

Grupa D: • Rubin - Panathinaikos (nSport) • Kopenhaga - Barcelona (59 n). Tabela: 1. Barcelona 3 7 8-2; 2. FC Kopenhaga 3 6 3-2; 3. Rubin 3 2 1-2; 4. Panathinaikos 3 1 1-7.

[b]Jutro grają [/b]

Grupa E: • Cluj - Bayern (retransmisja nSport 0.20) • Basel - Roma.

Grupa F: • Żylina - Marsylia • Chelsea - Spartak (59 n).

Grupa G: • Milan - Real (Polsat, nSport) • Auxerre - Ajax (57n).

Grupa H: • Partizan - Sporting • Szachtar - Arsenal (58n).

[i]Na kanale 56 telewizji „n” dziś i jutro relacja łączona ze wszystkich spotkań[/i][/ramka]

Królestwo za sensację. Runda grupowa minęła półmetek i na razie znikąd nadziei. Od Interu w grupie A po Arsenal w H liderami są ci, którzy mieli być. Wszyscy należą do arystokracji Ligi Mistrzów, grali wiosną w fazie pucharowej, aż pięciu prowadzi z kompletem zwycięstw.

Na dnie też bez zaskoczeń, może poza Romą, która zamyka grupę E, ale ma tyle samo punktów co wicelider. Za spokój w świecie wielkich płacą mali, tej jesieni wyjątkowo bezradni. Pięć klubów, wśród nich Auxerre, nie zdobyło jeszcze punktu, a Bursaspor nawet gola.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum
Piłka nożna
Zamieszanie wokół finału Pucharu Króla. Dlaczego Real Madryt groził bojkotem?
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan