Reklama
Rozwiń

Lech Poznań - Manchester City 3:1

Lech Poznań wygrał 3:1 w meczu Ligi Europejskiej z Manchesterem City. Nowy trener mistrza Polski Jose Maria Bakero nie mógł wymarzyć sobie lepszego debiutu

Publikacja: 04.11.2010 20:04

Lech Poznań - Manchester City

Lech Poznań - Manchester City

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

W początkowej fazie spotkania dominował klub z Anglii. Jednak w 30. minucie Shay Given skapitulował po strzale zza pola karnego Dimitrija Injaca.

W 51. minucie, po rzucie rożnym, bramkarza Lecha Jasmina Buricia pokonał Emmanuel Adebayor. Bośniak sparował strzał głową Togijczyka, ale nie zdołał obronić dobitki.

W końcówce spotkania Lechici zdominowali boisko. Odważnie przedzierali się pod pole karne rywali. Dobrą zmianę dał Jacek Kiełb. To zaowocowało bramkami.

Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry gola strzelił Manuel Arboleda. Dedryck Boyata wybił dośrodkowanie Siergieja Kriwca wprost na głowę Kolumbiczyka.

Wynik spotkania podwyższył Mateusz Możdżeń już w doliczonym czasie gry. 20-latek mając przed sobą obrońcę uderzył z dystansu, a piłka poszybowała "w okienko" bramki Givena.

[srodtytul]Lech liderem grupy[/srodtytul]

Goście którzy przegrali dwa ostatnie mecze Premier League, wystąpili w Poznaniu m.in. bez braci Yaya i Kolo Toure, Carlosa Teveza oraz Nigela de Jonga. Z kolei w rezerwie trener Roberto Mancini zostawił m.in. wyróżniającego się w pierwszym spotkaniu z Lechem Davida Silvę (wszedł po przerwie).

W zespole z Poznania nie mogli wystąpić Joel Tshibamba i Kamil Drygas, natomiast kilka godzin przed meczem działacze klubu rozwiązali kontrakt z Arturem Wichniarkiem.

Mecz z Manchesterem był pierwszym spotkaniem, w którym Lecha prowadził hiszpański szkoleniowiec Jose Maria Bakero. Były trener mistrza Polski Jacek Zieliński był na trybunach, podobnie jak zwolniony dziś napastnik Artur Wichniarek.

Przed tym meczem Lech był na drugim miejscu w grupie A Ligi Europejskiej. Tracił trzy punkty do Manchesteru, miał punkt przewagi nad Juventusem Turyn i trzy nad Red Bullem Salzburg. Teraz Lech zrównał się punktami z "The Citizens" i wysunął na pierwsze miejsce. Wynik drugiego spotkania jest również korzystny dla drużyny z Polski. Juventus bezbramkowo zremisował z Red Bullem.

Poprzednie spotkanie z City piłkarze Lecha przegrali 1:3. Wszystkie bramki dla drużyny z Anglii strzelił wtedy Adebayor.

[ramka][srodtytul]Lech Poznań - Manchester City 3:1 (1:0)[/srodtytul]

[b]Bramki:[/b] dla Lecha - Dimitrije Injac (30), Manuel Arboleda (86), Mateusz Możdżeń (90+1); dla Manchesteru City - Emmanuel Adebayor (51).

[b]Żółte kartki:[/b] Lech - Artjoms Rudnevs, Ivan Djurdjević, Mateusz Możdżeń; Manchester City - Micah Richards, Wayne Bridge.

[b]Sędzia:[/b] Pieter Vink (Holandia). Widzów: ok. 42 000.

[b]Lech Poznań:[/b] Jasmin Burić - Marcin Kikut, Manuel Arboleda, Bartosz Bosacki, Luis Henriquez - Sławomir Peszko (73-Jakub Wilk), Ivan Djurdjević, Dimitrije Injac (52-Jacek Kiełb), Semir Stilić (62-Mateusz Możdżeń), Siergiej Kriwiec - Artjoms Rudnevs.

[b]Manchester City:[/b] Shay Given - Micah Richards, Dedryck Boyata, Joleon Lescott, Wayne Bridge (70-Aleksandar Kolarov) - Shaun Wright-Phillips (46-David Silva), Pablo Zabaleta, Patrick Vieira, Adam Johnson, James Milner (78-Vincent Kompany) - Emmanuel Adebayor.[/ramka]

[ramka][srodtytul]grupa A[/srodtytul]

Juventus Turyn - FC Salzburg 0:0 (0:0)

Lech Poznań - Manchester City 3:1 (1:0)

[b]tabela

M Z R P bramki pkt[/b]

1. Lech Poznań 4 2 1 1 9-7 7

2. Manchester City 4 2 1 1 7-5 7

3. Juventus Turyn 4 0 4 0 5-5 4

4. FC Salzburg 4 0 2 2 1-5 2

[b]dotychczasowe mecze: [/b]FC Salzburg - Manchester 0:2, Juventus - Lech 3:3, Lech - Salzburg 2:0, Manchester City - Juventus 1:1, Salzburg - Juventus 1:1, Manchester City - Lech 3:1[/ramka]

W początkowej fazie spotkania dominował klub z Anglii. Jednak w 30. minucie Shay Given skapitulował po strzale zza pola karnego Dimitrija Injaca.

W 51. minucie, po rzucie rożnym, bramkarza Lecha Jasmina Buricia pokonał Emmanuel Adebayor. Bośniak sparował strzał głową Togijczyka, ale nie zdołał obronić dobitki.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Jagiellonia Białystok poznała rywala. Legia już go ograła
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku