O Michale mogę tylko powiedzieć, że to fajny człowiek i bardzo dobry piłkarz. Jego relacjami z trenerem nie wypada mi się interesować.
[b]W porównaniu z drużyną, która rok temu rozpoczęła pierwszy mecz Smudy jako selekcjonera, na zgrupowaniu jest tylko trzech piłkarzy. Rotacja nie jest za duża?[/b]
Do Euro zostało jeszcze półtora roku, niektórzy mogą wypaść w ostatniej chwili, forma piłkarza nie jest rzeczą stałą i łatwą do przewidzenia. Uważam, że to, co się dzieje z reprezentacją, jest naturalne, ta drużyna ciągle potrzebuje świeżej krwi. Nie dostawałem ostatnio powołań, ale przecież sam zdawałem sobie sprawę, że dużo brakuje mi do formy sprzed roku czy dwóch lat, więc siedziałem cicho. Dwa lata temu Wisła miała jednak inną drużynę i byłem bardziej widoczny, teraz taktyka się zmieniła, moja rola także, dlatego dla niektórych powołanie mnie do kadry było zaskoczeniem.
[b]Jak się panu podoba pomysł kolejnych naturalizacji piłkarzy na potrzeby kadry?[/b]
Nie mam nic przeciwko obcokrajowcom. Jeśli polskie paszporty dostaliby piłkarze, na których kadra mogłaby zawsze liczyć i którzy jej pomogą, to jestem za.
[b]W 21 meczach reprezentacji strzelił pan tylko trzy gole. To bardzo niska średnia.[/b]