Piłkarz Cracovii Paweł D. aresztowany na dwa miesiące

Prokuratura we Wrocławiu postawiła zarzuty dwóm znanym piłkarzom. Jeden trafił do aresztu, drugiego zwolniono za kaucją

Publikacja: 21.01.2011 00:25

Na wniosek prokuratury sąd aresztował na dwa miesiąca 35-letniego Pawła D., byłego piłkarza m.in. Pogoni Szczecin, Zagłębia Lubin i Cracovii, ostatnio grającego w ŁKS. Postawiono mu zarzut ustawienia meczu w sezonie 2005/2006, za co miał otrzymać 100 tys. zł.

Podobny zarzut, dotyczący tego samego meczu, postawiono 34-letniemu Marcinowi B., byłemu zawodnikowi m.in. GKS Katowice, Legii, Lecha, Cracovii, Piasta Gliwice i Pogoni. Prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 10 tys. zł.

Jak powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, „wynik ustawionego meczu pozwolił drużynie przeciwnej na udział w rozgrywkach o Puchar UEFA w sezonie 2006/2007”.

Z ustaleń „Rz” wynika, że chodzi o rozgrywane w Krakowie spotkanie ostatniej kolejki sezonu 2005/2006 pomiędzy Cracovią a Zagłębiem Lubin, zakończone wynikiem 0:0.

O tytuł mistrza walczyły wtedy Legia i Wisła, a o trzecie miejsce Amica i Zagłębie. Wszystkie mecze rozpoczynały się o tej samej porze, ale zainteresowani, dzięki telefonom komórkowym, dobrze wiedzieli, co się dzieje na innych stadionach. Amica wygrała w Bełchatowie, do jej wyprzedzenia Zagłębiu wystarczał remis i na boisku go osiągnęło.

Trenerem Zagłębia był wówczas Franciszek Smuda, a Cracovii Stefan Białas, który przypomina sobie, że chwalił wtedy swoich zawodników.

– W przerwie dwaj piłkarze wymiotowali, co zwykle oznacza, że zawodnik daje z siebie wszystko. Wprawdzie uważałem, że mecz można było wygrać, ale ponieważ wcześniej uratowaliśmy się przed spadkiem, byłem zadowolony. Do głowy by mi nie przyszło, że mogli taki mecz sprzedać – mówi „Rz” Białas.

Na wniosek prokuratury sąd aresztował na dwa miesiąca 35-letniego Pawła D., byłego piłkarza m.in. Pogoni Szczecin, Zagłębia Lubin i Cracovii, ostatnio grającego w ŁKS. Postawiono mu zarzut ustawienia meczu w sezonie 2005/2006, za co miał otrzymać 100 tys. zł.

Podobny zarzut, dotyczący tego samego meczu, postawiono 34-letniemu Marcinowi B., byłemu zawodnikowi m.in. GKS Katowice, Legii, Lecha, Cracovii, Piasta Gliwice i Pogoni. Prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 10 tys. zł.

Piłka nożna
Zamieszanie wokół finału Pucharu Króla. Dlaczego Real Madryt groził bojkotem?
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan
Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie
Piłka nożna
Żałoba po śmierci papieża Franciszka. Co z meczami w Polsce?