Liga Europy: Manchester United i Villarreal zagrają w finale w Gdańsku

AS Roma wygrała z Manchesterem United w rewanżowym meczu półfinału Ligi Europy, ale nie odrobiła strat z pierwszego spotkania. W finale, który zostanie rozegrany w Gdańsku, z Czerwonymi Diabłami zmierzy się Villarreal. Hiszpanie w półfinale wyeliminowali Arsenal.

Aktualizacja: 06.05.2021 23:13 Publikacja: 06.05.2021 22:59

Liga Europy: Manchester United i Villarreal zagrają w finale w Gdańsku

Foto: AFP

Spotkanie rozegrane przed tygodniem w Manchesterze zakończyło się zwycięstwem gości 6:2. United prowadzili również do przerwy po bramce Edinsona Cavaniego. 

Po zmianie stron do głosu doszli piłkarze Romy. Po bramkach Dżeko i Cristante gospodarze wyszli na prowadzenie. Anglicy dzięki drugiemu trafieniu Cavaniego doprowadzili do remisu, ale bramka samobójcza Tellasa w końcówce spotkania dała zwycięstwo Romie. 

Piłkarzy ze stolicy Włoch nie prowadził jeszcze nowy trener Jose Mourinho. Portugalczyk we wtorek podpisał z klubem trzyletni kontrakt.

W drugim dzisiejszym spotkaniu Arsenal bezbramkowo zremisował na własnym stadionie z Villarreal. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Hiszpanów 2:1.

Finałowy mecz Manchesteru United  z Villarrealem zostanie rozegrany 26 maja w Gdańsku.

AS Roma - Manchester United 3:2 (0:1)

Bramki: dla Romy - Edin Dzeko (57), Bryan Cristante (60), Nicola Zalewski (83); dla Manchesteru - Edinson Cavani (39, 69)

Sędzia: Felix Brych (Niemcy)

Pierwszy mecz - 2:6. Awans - Manchester United

Arsenal Londyn - Villarreal 0:0

Sędzia: Slavko Vincic (Słowenia)

Pierwszy mecz - 1:2. Awans - Villarreal

Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti opuści Real Madryt i poprowadzi reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Ekstraklasa czekała na taki przełom w Europie. Nie wolno tego zepsuć
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia pokonała Chelsea, miła niespodzianka w Londynie
Piłka nożna
Liga Konferencji. Jagiellonia się nie poddała, Betis krok od finału we Wrocławiu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Liga Mistrzów: Zamach na tron się powiódł, Europa czeka na nowego króla