Reklama

Argentyna z Urugwajem o półfinał Copa America

W ćwierćfinale Copa America Argentyńczycy zagrają z Urugwajem. Mniejszym bratem, który nieraz pobił większego

Aktualizacja: 14.07.2011 08:42 Publikacja: 14.07.2011 03:03

To będzie spotkanie przedwczesne. Któryś z rekordzistów Copa America – Argentyna i Urugwaj wygrywały mistrzostwa po 14 razy – odpadnie już w nocy z soboty na niedzielę. Wszystko przez to, że odkładali awans z grupy do ostatniej chwili. Urugwaj uratował się dopiero zwycięstwem z Meksykiem 1:0.

Na pozostałe pary 1/4 finału trzeba było czekać do końca rozgrywek w grupie B (mecze Wenezuela – Paragwaj i Brazylia – Ekwador skończyły się dziś nad ranem). Kto wygrał tę grupę, zagra z jedną z drużyn, które awansowały z trzecich miejsc, tę z gorszym bilansem. Na lepszą czeka Kolumbia. A na wicelidera grupy B – Chile.

Ale meczu Argentyny z Urugwajem nie przysłoni żaden inny. To krewni rozdzieleni La Platą, którą nazywają tam Charco – kałużą. Jeżdżą do siebie nawzajem na urlopy i do pracy (Diego Forlan zaczynał karierę w lidze argentyńskiej, wcześniej Enzo Francescoli też). Cały Urugwaj ma kilka razy mniej mieszkańców niż Buenos Aires, ale bzika futbolowego podobnego. Grywał już na nosie silniejszym reprezentacjom Argentyny niż obecna: w 1987 turniej też był u sąsiadów zza La Platy i Urugwajczycy wyeliminowali Argentynę – mistrza świata z Maradoną w składzie.

grupa C – ostatnia kolejka

• Chile - Peru 1:0 (A. Carrillo 90)

• Urugwaj - Meksyk 1:0 (A. Perreira 14).

Reklama
Reklama

Tabela:

1. Chile 3 7 4-2;

2. Urugwaj 3 5 3-2;

3. Peru 3 4 2-2  (wszyscy awans);

4. Meksyk 3 0 1-4.

To będzie spotkanie przedwczesne. Któryś z rekordzistów Copa America – Argentyna i Urugwaj wygrywały mistrzostwa po 14 razy – odpadnie już w nocy z soboty na niedzielę. Wszystko przez to, że odkładali awans z grupy do ostatniej chwili. Urugwaj uratował się dopiero zwycięstwem z Meksykiem 1:0.

Na pozostałe pary 1/4 finału trzeba było czekać do końca rozgrywek w grupie B (mecze Wenezuela – Paragwaj i Brazylia – Ekwador skończyły się dziś nad ranem). Kto wygrał tę grupę, zagra z jedną z drużyn, które awansowały z trzecich miejsc, tę z gorszym bilansem. Na lepszą czeka Kolumbia. A na wicelidera grupy B – Chile.

Reklama
Piłka nożna
Robert Lewandowski przed meczem z Holandią. „Może czasem brakowało mi empatii, ale serca nigdy”
Piłka nożna
Holendrzy tęsknią za wielkim sukcesem. W piątek mecz z Polską o awans na mundial
Piłka nożna
Legia Warszawa pogrążona w kryzysie. Kto pomoże drużynie z Łazienkowskiej?
Piłka nożna
„Niektórzy chcieli go już odesłać na emeryturę". Robert Lewandowski ściga legendy
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Piłka nożna
Czy Donald Trump dostanie pokojową nagrodę? Szef FIFA: Zobaczycie 5 grudnia
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama