Rusza liga francuska, w Anglii mecz o Tarczę Wspólnoty

W sobotę rusza liga francuska. Na Wembley o Tarczę Wspólnoty zagrają Manchester United i Manchester City, w Pekinie o Superpuchar Włoch Milan walczyć będzie z Interem

Publikacja: 05.08.2011 23:43

We Francji lato należało do PSG. Nowi właściciele klubu, szejkowie z Kataru, dali miliony, a dyrektor sportowy, były trener Milanu i Interu Leonardo, zabrał się do pracy. Przyszli m.in. reprezentanci Francji: wicekról strzelców ubiegłego sezonu Kevin Gameiro, Jeremy Menez i Blaise Matuidi. Ale najdroższy był argentyński pomocnik Javier Pastore, za którego szejkowie zapłacili Palermo 43 mln euro. To rekord ligi.

Cel w Paryżu jest jasny: strącić z tronu Lille, odzyskać tytuł po 18 latach. W klubie Ludovica Obraniaka wbrew obawom kibiców nie było letniej wyprzedaży. Odeszli wprawdzie Gervinho (Arsenal) i Yohan Cabaye (Newcastle), ale udało się zatrzymać najlepszego piłkarza ligi Edena Hazarda i króla strzelców Moussę Sowa. A w dodatku kupić Dimitri Payeta z Saint-Etienne i Benoita Pedrettiego z Auxerre.

Mistrzowie z poprzednich lat, Marsylia i Lyon, nie szaleli z wydatkami, ale tradycyjnie już wymieniani są wśród faworytów. Mniej szans daje się Bordeaux, gdzie o miejsce w składzie walczyć będzie powracający z wypożyczenia do Stade Reims Grzegorz Krychowiak. W Auxerre zobaczymy Dariusza Dudkę, wciąż nie wiadomo, gdzie zagra Ireneusz Jeleń.

- Mamy dla Irka różne propozycje. Odmówił gry w lidze tureckiej, rozmawiamy z kolejnym klubem, wszystko powinno się wyjaśnić w przyszłym tygodniu - mówi „Rz" menedżer zawodnika Tomasz Kaczmarczyk.

Sezon rusza także w Anglii i we Włoszech. Na Wyspach pieniędzy na transfery nie żałują jak zwykle arabscy właściciele Manchesteru City. Za Sergio Aguero zapłacili Atletico Madryt 38 mln funtów, Gaela Clichy'ego ściągnęli z Arsenalu za siedem. Sprowadzili również czarnogórskiego obrońcę Partizana Belgrad Stefana Savicia i bramkarza reprezentacji Rumunii Costela Pantilimona. A to dopiero początek zakupów. Trener Roberto Mancini chciałby jeszcze dwóch, trzech nowych zawodników, w kręgu zainteresowań jest m.in. Samir Nasri.

Transfery sąsiadów nie robią jednak wrażenia na Aleksie Fergusonie. Szkot postawił na młodych zdolnych: 21-letniego bramkarza Atletico Davida De Geę, dwa lata młodszego obrońcę Blackburn Phila Jonesa oraz skrzydłowego reprezentacji Anglii Ashleya Younga. W otwierającym sezon w Anglii niedzielnym meczu o Tarczę Wspólnoty nie wystąpi Javier Hernandez, kontuzje leczą też Michael Carrick i Rafael.

U rywali może zadebiutować Aguero, spotkanie zacznie jednak na ławce. Nie zagra na pewno inny argentyński napastnik Carlos Tevez. Dopiero w poniedziałek wraca z wakacji. Ale nie widzi dla siebie miejsca w klubie. Po nieudanej próbie ucieczki do Brazylii (Corinthians) szuka nowego pracodawcy. Może pomocną dłoń wyciągnie Inter, który w sobotę zagra z Milanem o Superpuchar Włoch. Daleko od Mediolanu - w Pekinie. Chińczycy będą gospodarzami meczu przynajmniej do 2014 roku.

W piątek rozgrywki zainaugurowała Bundesliga. Broniąca tytułu mistrza Niemiec Borussia Dortmund pokonała Hamburg 3:1 po dwóch golach Kevina Grosskreutza i jednym Mario Goetzego.

Przy bramce Goetzego asystował Robert Lewandowski. Grał cały mecz, tak jak Łukasz Piszczek. Jakub Błaszczykowski w 75. minucie zmienił Goetzego.

Piłkarski weekend w TV

Sobota

We Francji lato należało do PSG. Nowi właściciele klubu, szejkowie z Kataru, dali miliony, a dyrektor sportowy, były trener Milanu i Interu Leonardo, zabrał się do pracy. Przyszli m.in. reprezentanci Francji: wicekról strzelców ubiegłego sezonu Kevin Gameiro, Jeremy Menez i Blaise Matuidi. Ale najdroższy był argentyński pomocnik Javier Pastore, za którego szejkowie zapłacili Palermo 43 mln euro. To rekord ligi.

Cel w Paryżu jest jasny: strącić z tronu Lille, odzyskać tytuł po 18 latach. W klubie Ludovica Obraniaka wbrew obawom kibiców nie było letniej wyprzedaży. Odeszli wprawdzie Gervinho (Arsenal) i Yohan Cabaye (Newcastle), ale udało się zatrzymać najlepszego piłkarza ligi Edena Hazarda i króla strzelców Moussę Sowa. A w dodatku kupić Dimitri Payeta z Saint-Etienne i Benoita Pedrettiego z Auxerre.

Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Piłka nożna
Borussia Dortmund skarciła gwiazdy PSG
Piłka nożna
Niemiecka i hiszpańska prasa po Bayern - Real. "Nierozstrzygnięta bitwa w Monachium"
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił