Reklama
Rozwiń

Pierwsza porażka Korony, Polonia gra z Górnikiem

Lech pokonał Koronę 1:0 i zrównał się z nią punktami. W sobotę Polonia gra z Górnikiem

Publikacja: 15.10.2011 01:12

Korona była jedyną dotąd drużyną, której w ekstraklasie nie udało się nikomu pokonać. Wczoraj dokonał tego Lech Poznań – jedynego gola strzałem głową po rzucie rożnym zdobył w 64. minucie Grzegorz Wojtkowiak.

W pierwszej połowie po uderzeniach Semira Stilicia i Artjoma Rudniewa piłka obijała poprzeczkę i słupek, ale swoje szanse mieli też goście. Po przerwie przewaga gospodarzy była już wyraźna.

Dla Lecha to ważne zwycięstwo, bo odniesione zaraz po przerwie na mecze reprezentacji, gdzie jak zawsze Jose Mari Bakero musiał oddać kilkunastu zawodników. Drużyna z Poznania nie przestraszyła się ostro grającej Korony, podjęła walkę i wygrała dzięki indywidualnościom, jakie ma w składzie. W drugim wczorajszym spotkaniu Podbeskidzie pokonało Cracovię 1:0.

Powrót Lubańskiego

Józef Wojciechowski zrobił kolejną rewolucję. Po porażce Polonii 0:4 ze Śląskiem we Wrocławiu uderzył pięścią w stół i zwolnił dyrektora sportowego Tadeusza Fajfera, którego uwag trener Jacek Zieliński podobno nie chciał brać pod uwagę. Zielińskiego oszczędził, ale wygląda na to, że rozpoczął się właśnie kolejny etap, który trudno będzie trenerowi przetrzymać – etap patrzenia na ręce.

Wojciechowski jako wiceprezesa do spraw sportowych zatrudnił Włodzimierza Lubańskiego, a ten namówił do pracy w Polonii Kazimierza Jagiełłę, który przez 20 lat pracował w niższych ligach w Belgii, ale w Polsce jest postacią anonimową. Zieliński może być już pewny, że nie dostanie tego, czego jego zdaniem Polonii brakuje najbardziej – czyli spokoju.

Lubański podpisał kontrakt może na rok, może na dłużej. Twierdzi, że do taktyki Zielińskiego nie będzie się mieszał. Chce pomóc drużynie, po prostu rozmawiając z trenerem i piłkarzami. W sobotę Polonia pod specjalnym nadzorem zagra z zespołem, w którym Lubański zrobił kiedyś wielką karierę – Górnikiem Zabrze.

– Ten mecz trzeba wygrać. Mam nadzieję, że będzie on przełomowy dla zawodników, których kupiliśmy z Górnika latem i którzy jak dotąd w Polonii nikogo na kolana nie rzucili – mówił wczoraj Zieliński.

Latem Polonia kupiła Roberta Jeża, Grzegorza Bonina i Daniela Sikorskiego, którzy mieli zastąpić Adriana Mierzejewskiego, Euzebiusza Smolarka i Artura Sobiecha, ale na razie daleko im do tego. W sobotę Jeż i Bonin zagrają zapewne w pierwszym składzie, Sikorski zacznie na ławce.

Z ostatnich czterech spotkań drużyna Zielińskiego wygrała jedno, Górnik tylko raz zremisował. Zieliński uważa sobotniego rywala za solidny zespół, ale gorszy niż w poprzednim sezonie. Trener Górnika Adam Nawałka największy problem ma z napastnikami, bo przeciwko Polonii nie może zagrać wypożyczony z tego klubu Daniel Gołębiewski. Za kartki pauzował będzie także lider obrony Adam Banaś.

>10. kolejka

Piątek: • Podbeskidzie Bielsko-Biała – Cracovia 1:0 (S. Patejuk (66-karny) • Lech Poznań – Korona Kielce 1:0 (G. Wojtkowiak 64)

Sobota: • PGE GKS Bełchatów – Śląsk Wrocław (13,30, Canal+ Sport, Polsat Futbol) • Polonia Warszawa – Górnik Zabrze (15.45, Canal+ Sport, Polsat Futbol) • Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok (18, Canal+)

Niedziela: • Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk (14.30, Canal+ Sport, Polsat Futbol) • Ruch Chorzów – Legia Warszawa (17, Canal+ Sport)

Poniedziałek: • Widzew Łódź – ŁKS Łódź (18.30, Canal+ Sport, Eurosport 2)

Korona była jedyną dotąd drużyną, której w ekstraklasie nie udało się nikomu pokonać. Wczoraj dokonał tego Lech Poznań – jedynego gola strzałem głową po rzucie rożnym zdobył w 64. minucie Grzegorz Wojtkowiak.

W pierwszej połowie po uderzeniach Semira Stilicia i Artjoma Rudniewa piłka obijała poprzeczkę i słupek, ale swoje szanse mieli też goście. Po przerwie przewaga gospodarzy była już wyraźna.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Piłka nożna
Żegluga bez celu. Michał Probierz przegranym roku w polskiej piłce
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku