Finał z widokiem na Euro 2012

W sobotę (20, Orange Sport) polska szarża Borussii znów ruszy na Bayern: w berlińskim finale Pucharu Niemiec

Aktualizacja: 12.05.2012 19:09 Publikacja: 12.05.2012 00:44

Robert Lewandowski

Robert Lewandowski

Foto: AFP

– Jak się na­zy­wa ten pra­wy obroń­ca Bo­rus­sii? – Franck Ri­be­ry pa­trzy na dzien­ni­ka­rzy, cze­ka­jąc na pod­po­wiedź. – Pisz­czek, wła­śnie. Du­żo bie­ga. Wszy­scy oni du­żo bie­ga­ją. My pił­kar­sko je­ste­śmy lep­si, mu­si­my się tyl­ko od­po­wied­nio na­sta­wić – mó­wi Fran­cuz.

Na­zwisk0 Ri­be­ry za­po­mniał, ale prze­gra­ne po­je­dyn­ki z Łu­ka­szem Piszcz­kiem z ostat­nie­go me­czu pa­mię­ta. Te­raz przy­szła po­ra re­wan­żu, nie­mal rów­no mie­siąc po wie­czo­rze w Do­rt­mun­dzie i zwy­cię­skim go­lu Ro­ber­ta Le­wan­dow­skie­go.

Mistrz Nie­miec prze­ciw wi­ce­mi­strzo­wi i fi­na­li­ście Li­gi Mi­strzów. Naj­bar­dziej pol­ska dru­ży­na w wiel­kim fut­bo­lu kon­tra ośmiu re­pre­zen­tan­tów Nie­miec z Bay­er­nu. No­we eu­ro­pej­skie „el cla­si­co", jak o tym me­czu pi­szą nie tyl­ko w Niem­czech. Dla nas to przy­staw­ka przed Eu­ro, fi­nał jak ma­rze­nie. Dla tre­ne­rów re­pre­zen­ta­cji – kosz­mar so­bot­niej no­cy.

Fran­ci­szek Smu­da bę­dzie oglą­da­jąc mecz na zgru­po­wa­niu w Tur­cji drżał o swo­ją trój­kę z Do­rt­mun­du. A Jo­achim Lo­ew z try­bun w Ber­li­nie o aż 13 pił­ka­rzy, któ­rych po­wo­łał z obu dru­żyn. Ta­kie sa­me tor­tu­ry bę­dzie 25 ma­ja prze­ży­wał Vi­cen­te del Bo­sque, gdy o Pu­char Hisz­pa­nii bę­dą wal­czyć peł­ne ka­dro­wi­czów Bar­ce­lo­na i Ath­le­tic Bil­bao. Ale do Lo­ewa ten kosz­mar po­wró­ci jesz­cze dwa ra­zy: za ty­dzień pod­czas fi­na­łu Li­gi Mi­strzów Chel­sea – Bay­ern i trzy dni póź­niej, gdy Bay­ern za­gra to­wa­rzy­ski mecz z Ho­lan­dią – re­kom­pen­sa­tę za kon­tu­zję Ar­je­na Rob­be­na pod­czas ostat­nie­go mun­dia­lu.

Smu­da ta­kie­go pro­ble­mu nie ma. Dla Le­wan­dow­skie­go, Ku­by Błasz­czy­kow­skie­go i Piszcz­ka fi­nał to ko­niec obo­wiąz­ków w klu­bie. Po me­czu ja­dą na krót­kie urlo­py, a po nich 21 ma­ja na zgru­po­wa­nie ka­dry.

Błasz­czy­kow­ski to je­den z nie­wie­lu pił­ka­rzy obec­nej Bo­rus­sii, któ­ry grał w po­przed­nim pu­cha­ro­wym fi­na­le z Bay­er­nem, w 2008 r. Po dru­giej żół­tej kart­ce nie do­koń­czył do­gryw­ki, a Bo­rus­sia prze­gra­ła 1:2. Nie­dłu­go póź­niej kon­tu­zja za­bra­ła Błasz­czy­kow­skie­mu miej­sce w ka­drze na Eu­ro 2008. To by­ło la­to do za­po­mnie­nia.

La­to 2012 ma być do wspo­mi­na­nia. A ten fi­nał na pew­no bę­dzie in­ny, bo wte­dy to Bay­ern był mi­strzem, Bo­rus­sia le­d­wie dzie­sią­tą dru­ży­ną li­gi, a Ju­er­gen Klopp do­pie­ro się prze­no­sił z Ma­in­zu do Do­rt­mun­du.

Mo­na­chium ży­je już przede wszyst­kim fi­na­łem z Chel­sea, ale me­czu z Bo­rus­sią Bay­ern nie zlek­ce­wa­ży. Mistrz z Do­rt­mun­du to dla nie­go zbyt wiel­ka pla­ma na ho­no­rze. Rzad­ko się zda­rza, że ktoś po­tra­fi od­su­nąć Bay­ern od mi­strzo­stwa Nie­miec na dwa se­zo­ny z rzę­du, a jesz­cze rza­dziej – że wy­grał z nim w czte­rech spo­tka­niach z rzę­du. Ostat­ni raz to się uda­ło 20 lat te­mu Wer­de­ro­wi Bre­ma.

– Pią­te­go ra­zu nie bę­dzie – mó­wi Ma­rio Go­mez. – Pa­li­my się do re­wan­żu – do­da­je Ar­jen Rob­ben, któ­ry w ostat­nim me­czu z Bo­rus­sią zmar­no­wał rzut kar­ny w ostat­nich mi­nu­tach.

- Ma­my szan­sę się­gnąć jesz­cze da­lej do gwiazd - mó­wi Ju­er­gen Klopp. Szpi­lecz­ki dla Bay­er­nu so­bie nie od­mó­wił: – Tak czy owak, my na pew­no z pu­sty­mi rę­ka­mi po tym se­zo­nie nie zo­sta­nie­my.

– Jak się na­zy­wa ten pra­wy obroń­ca Bo­rus­sii? – Franck Ri­be­ry pa­trzy na dzien­ni­ka­rzy, cze­ka­jąc na pod­po­wiedź. – Pisz­czek, wła­śnie. Du­żo bie­ga. Wszy­scy oni du­żo bie­ga­ją. My pił­kar­sko je­ste­śmy lep­si, mu­si­my się tyl­ko od­po­wied­nio na­sta­wić – mó­wi Fran­cuz.

Na­zwisk0 Ri­be­ry za­po­mniał, ale prze­gra­ne po­je­dyn­ki z Łu­ka­szem Piszcz­kiem z ostat­nie­go me­czu pa­mię­ta. Te­raz przy­szła po­ra re­wan­żu, nie­mal rów­no mie­siąc po wie­czo­rze w Do­rt­mun­dzie i zwy­cię­skim go­lu Ro­ber­ta Le­wan­dow­skie­go.

Pozostało 83% artykułu
Piłka nożna
Polska to łatwiejszy rywal? Hiszpania i Holandią stoją przed dylematem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Piłka nożna
Jakub Kiwior na huśtawce. Czy pozostanie w Arsenalu?
Piłka nożna
Koniec z Viaplay. Premier League będzie miała nowego nadawcę
Piłka nożna
Eliminacje mistrzostw świata. Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Piłka nożna
Loteria wizowa. Z kim zagra Polska o mundial w 2026 roku?