Gdy Fornalik przed weekendem ogłosił pierwszą listę powołanych piłkarzy z zagranicznych klubów, zaskoczeń nie było, chyba że uznać za takie pominięcie Artura Sobiecha czy Dariusza Dudki, który dopiero znalazł sobie klub. Ale już wczoraj pojawiły się niespodzianki.
Na początek eliminacji do MŚ w Brazylii wraca do kadry Marek Saganowski – po trzech latach przerwy, ostatnie powołania dostawał od Leo Beenhakkera. Jest też Waldemar Sobota ze Śląska. Saganowski latem wrócił do Legii i gra na razie znakomicie, w nowym sezonie strzelił już w lidze i pucharach sześć goli, ma asysty, dobrze współpracuje z Danijelem Ljuboją, schodząc mu z drogi, kiedy trzeba, co może się okazać ważne w kadrze, gdzie w ataku ma swoje królestwo Robert Lewandowski.
Ale wśród siedmiu nazwisk dopisanych przez Waldemara Fornalika po ostatnim weekendzie są nie tylko te z ekstraklasy. Jest Grzegorz Krychowiak, który debiutował w kadrze cztery lata temu u Beenhakkera jeszcze jako defensywny pomocnik. Teraz jest środkowym obrońcą, gra w Reims w Ligue 1 i został wybrany w ostatniej kolejce na piłkarza meczu. Równie dobrze zaczął sezon w Serie A Kamil Glik z Palermo, który u Smudy dostawał szanse, był nawet na zgrupowaniu w Austrii przed Euro, ale na turniej nie pojechał.
Reprezentacja zacznie zgrupowanie 2 września, w gdańskim Dworze Oliwskim, gdzie podczas ME?mieszkali Niemcy.
Kadra na mecze eliminacji MŚ z Czarnogórą (7 września w Podgoricy) i Mołdawią (11 września we Wrocławiu):
Bramkarze: