Irlandia – Polska: najpierw Szczęsny, potem Boruc

Towarzyski mecz w Dublinie (20.45, TVP 1, Polsat Sport) to ostatni sprawdzian przed spotkaniem w eliminacjach mundialu z Ukrainą.

Aktualizacja: 06.02.2013 00:14 Publikacja: 06.02.2013 00:10

Irlandia – Polska: najpierw Szczęsny, potem Boruc

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Do meczu z Ukraińcami zostało kilka tygodni (gramy 22 marca w Warszawie), trener Waldemar Fornalik musi sprawdzić, jak na tle poważnego przeciwnika prezentuje się kilku piłkarzy, których dawno nie było w składzie. Szansę gry od pierwszej minuty powinien dostać Sebastian Boenisch, który odbudował się w Bayerze Leverkusen, a powołań nie dostawał od Euro 2012.

Kontuzja Łukasza Piszczka zmusi trenera do przesunięcia na prawą stronę obrony Marcina Wasilewskiego, a na środku, obok Kamila Glika, powinien wystąpić Damien Perquis, który wywalczył sobie miejsce w składzie Betisu Sewilla. Nie wiadomo, kto oprócz Grzegorza Krychowiaka zagra jako defensywny pomocnik. Trener waha się pomiędzy Arielem Borysiukiem i Danielem Łukasikiem.

Reprezentacja w Irlandii trenowała tylko dwa razy, do tego krótko – po godzinie. Wątpliwe, żeby Fornalik wyciągał jakieś wnioski z tego, co zobaczył na zajęciach.

– Wszyscy pytają przede wszystkim o bramkarzy. Moim zdaniem nie możemy pozwolić sobie, żeby nie zobaczyć Artura Boruca w grze – mówi Andrzej Dawidziuk, trener bramkarzy.

Według naszych informacji przeciwko Irlandii Wojciech Szczęsny i Boruc zagrają po połowie, ale w pierwszym składzie pojawi się zawodnik Arsenalu.

Dużo zamieszania wywołała informacja niemieckich i włoskich mediów o transferze Roberta Lewandowskiego do Bayernu Monachium. Polak miałby odejść z Borussii latem za ponad 20 milionów euro. Lewandowski nie chciał wczoraj rozmawiać z dziennikarzami.

 

Przypuszczalny skład:

Szczęsny – Wasilewski, Perquis, Glik, Boenisch – Błaszczykowski, Krychowiak, Borysiuk, Mierzejewski – Obraniak – Lewandowski.

Do meczu z Ukraińcami zostało kilka tygodni (gramy 22 marca w Warszawie), trener Waldemar Fornalik musi sprawdzić, jak na tle poważnego przeciwnika prezentuje się kilku piłkarzy, których dawno nie było w składzie. Szansę gry od pierwszej minuty powinien dostać Sebastian Boenisch, który odbudował się w Bayerze Leverkusen, a powołań nie dostawał od Euro 2012.

Kontuzja Łukasza Piszczka zmusi trenera do przesunięcia na prawą stronę obrony Marcina Wasilewskiego, a na środku, obok Kamila Glika, powinien wystąpić Damien Perquis, który wywalczył sobie miejsce w składzie Betisu Sewilla. Nie wiadomo, kto oprócz Grzegorza Krychowiaka zagra jako defensywny pomocnik. Trener waha się pomiędzy Arielem Borysiukiem i Danielem Łukasikiem.

Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan
Piłka nożna
Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Karuzela zaczyna się kręcić
Piłka nożna
Edward Iordanescu. Wprowadził Rumunię na Euro 2024, teraz ma odzyskać mistrzostwo dla Legii
Piłka nożna
Michał Probierz odchodzi. Pożar ugaszony, czas na nowy rozdział
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
„Było - minęło”. Cezary Kulesza komentuje dymisję Michała Probierza