Borussia wygrała trzeci mecz z rzędu. Tym razem pokonała Werder 1:0 po golu Roberta Lewandowskiego w 55. minucie, z podania Marco Reusa. W innej sytuacji piłkę z linii bramkowej wybił po jego strzale Aaaron Hunt. Borussia miała przewagę, a przed przerwą piłka po strzale Jakuba Błaszczykowskiego trafiła w poprzeczkę. Lewandowski rozegrał cały mecz, Błaszczykowski został zmieniony w 68. minucie przez Pierre-Emericke Aubameyanga. Łukasz Piszczek wciąż przechodzi rekonwalescencję po operacji biodra.
Trener Juergen Klopp, myśląc o bramce Polaka, powiedział: „Lewandowski został nagrodzony za to, że harował jak wół". Borussia z kompletem punktów prowadzi w tabeli Bundesligi. Równie dobry start dortmundczycy mieli wcześniej dwukrotnie: w sezonach 1994/1995 oraz 2001/2002 i zawsze kończyło się to zdobyciem tytułu.
Bayern pokonał w Monachium 2:0 FC Nuernberg, ale pierwszą bramkę zdobył dopiero w 69. min (Franck Ribery, głową, po dośrodkowaniu Phillipa Lahma). Na 2:0, po indywidualnej akcji podwyższył Arjen Robben (78). W pierwszej połowie David Alaba nie wykorzystał rzutu karnego – strzelił wprost w bramkarza Raphaela Schaefera. Bayern stracił pomocnika Thiago Alcantarę. Hiszpan doznał kontuzji stawu skokowego i wróci na boisko najwcześniej za półtora miesiąca.
Cztery drużyny wygrały wszystkie swoje mecze i mają po 9 pkt. Borussia wyprzedza Leverkusen, Bayern i, niespodziewanie, FSV Mainz lepszą różnicą bramek.
W drugiej kolejce Premier League Arsenal z Wojciechem Szczęsnym pokonał na wyjeździe Fulham 3:1. Polak był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Dwie bramki dla Arsenalu zdobył Lukas Podolski, a jedną Olivier Giroud. Southampton z Arturem Borucem, na własnym stadionie zremisował 1:1 z Suderland. Boruc przepuścił piłkę po strzale Emanuele Giaccheriniego już w 3. minucie. Remis gospodarzom uratował Jose Fonte na dwie minuty przed końcem gry. Dziś Manchester Utd. gra z Chelsea.