Juventus znów nie podbił Ligi Mistrzów, ale we Włoszech tytuł odebrać mu będzie bardzo ciężko. Wygrał dziesiąty mecz z rzędu, jako pierwszy w tym sezonie pokonał Romę. Bez porażki w ligach wielkiej piątki pozostaje już tylko Bayern.
Z własnego stadionu piłkarze Antonio Conte uczynili twierdzę. W Serie A nie stracili na nim jeszcze punktu, w maju mogą tam wygrać Ligę Europejską. W niedzielę nie dali szans Romie. Prowadzili po 17 minutach i bramce Arturo Vidala. Chwilę po przerwie podwyższył Leonardo Bonucci, a w 77. minucie wynik ustalił Mirko Vucinić, wykorzystując rzut karny. Roma grała już wtedy w dziewięciu, bo czerwone kartki – w mniej niż minutę – dostali Daniele De Rossi i Leandro Castan.
Milan zaczął rok od zwycięstwa 3:0 nad Atalantą. Dzień przed meczem Massimiliano Allegri zapowiedział, że po sezonie opuści zespół. Nowego trenera ma już Lazio. Vladimira Petkovica, który po mundialu zostanie selekcjonerem reprezentacji Szwajcarii, zastąpił Edoardo Reja, prowadzący rzymian w latach 2010–2012.
Manchester United znów upokorzony na Old Trafford. Przegrał ze Swansea 1:2 w trzeciej rundzie Pucharu Anglii, tracąc gola w 90. minucie i kończąc spotkanie w dziesięciu po czerwonej kartce dla Fabio.
Do 1/16 finału awansowały Chelsea (2:0 z Derby County), Liverpool (2:0 z Oldham Athletic), Southampton (4:3 z Burnley, Artur Boruc jeszcze leczy kontuzję) i Arsenal z Łukaszem Fabiańskim w bramce (2:0 z Tottenhamem). Polak nie miał wiele pracy. Manchester City musi powtórzyć mecz z Blackburn (1:1 na wyjeździe).