- Wielu debiutantów, dużo walki i mało mocy. Bardzo młody niedoświadczony skład reprezentacji Niemiec tylko zremisował z Polską 0:0. Pierwszy raz w koszulkach drużyny narodowej wystąpiło 12 zawodników. Ale żaden z nich nie zagrał na tyle poprawnie, by jechać do Brazylii – można przeczytać w „Kickerze”. Dziennikarze niemieckiego magazynu sportowego uważają także, że „Polacy od samego początku działali niezbyt chętnie i trzeba przyznać, że zespół Joachima Loewa także”.

Natomiast „Bild” zwraca uwagę, że selekcjoner niemieckiej kadry, wystawiając w jednym meczu 12 nowych piłkarzy, pobił rekord. Do tej pory największa liczba debiutantów w jednym spotkaniu wynosiła 11. Było to w 1908, gdy Niemcy rozgrywali pierwszy w historii mecz międzypaństwowy (ze Szwajcarią w Bazylei).

Hiszpański dziennik „El Mundo Deportivo” również zaczął relację z meczu Niemcy – Polska od stwierdzenia, że po tym spotkaniu nie można ocenić formy gospodarzy przed zbliżającym się mundialem.

- Niemcy, bez zawodników Bayernu Monachium i Borussii Dortmund, którzy w sobotę zagrają w finale krajowego pucharu, oraz bez piłkarzy Arsenalu Londyn, musieli postawić na debiutantów. Gospodarze od początku kontrolowali grę, ale bez większych efektów. Za to polska ofensywa do końca nie pokazała nic szczególnego – pisali hiszpańscy dziennikarze.

Brytyjski „Daily Mail” zauważa, że średnia wieku w niemieckim zespole wynosiła 21,5 roku. A 20-letni Julian Draxler stał się najmłodszym kapitanem kadry w historii. Oraz pisze o niewykorzystanej szansie Kevina Vollanda, który otrzymał powołanie na mistrzostwa świata, ale w meczu z Polską w żaden sposób nie zachwycił.