Norweg stwierdził, że szkoda mu zawodników Legii, a także Henninga Berga, ich trenera, a jednocześnie jego rodaka.
- Przede wszystkim strasznie szkoda mi Legii i moich norweskich przyjaciół, którzy pracują w Warszawie - powiedział Deila. - Ciężko sobie wyobrazić, co czują.
- Nagle okazało się, że zagramy o Ligę Mistrzów, zdecydowała o tym UEFA. Nie mamy z tą sprawą nic wspólnego. O wszystkim dowiedziałem się z internetu - mówił trener Celticu. - Ciężko byłoby się cieszyć, że pozostaliśmy w grze o Champion's League. UEFA podjęła mocną decyzję.
- Jest mi bardzo żal Legii. Musimy przestawić się na inne mecze. Trzeba szykować zespół na spotkania z Mariborem. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Jeszcze nic nie wiemy o Mariborze, ale zamierzam się tam wybrać, żeby ich zobaczyć. Mieliśmy grać w eliminacjach Ligi Europy, zdążyłem już ułożyć cały plan przygotowań - powiedział Ronny Deila.
Legia Warszawa, po dwukrotnym zwycięstwie nad Celtikiem Glasgow w eliminacjach Ligi Mistrzów (4:1 i 2:0), została ukarana walkowerem za wpuszczenie na boisko zawodnika ukaranego czerwoną kartką i zakazem gry w trzech kolejnych spotkaniach.