Bundesliga - daleko do perfekcji

W sobotę polski mecz: Borussia Dortmund – Hannover 96, ?w niedzielę spotkanie na szczycie: Moenchengladbach – Bayern Monachium.

Publikacja: 24.10.2014 02:00

– To ma być dla nas terapia – stwierdził po wyjazdowym zwycięstwie 4:0 nad Galatasaray Sokratis Papastathopoulos. Borussia przyzwyczaiła już kibiców, że w tym sezonie pokazuje dwie twarze. W Lidze Mistrzów nie straciła w trzech meczach punktu ani gola, w Bundeslidze nie wygrała od ponad miesiąca. Po ostatniej porażce z FC Koeln spadła na 14. miejsce, a dyrektor sportowy klubu Michael Zorc przyznał: – Znaleźliśmy się, być może, w najtrudniejszej sytuacji od lat. Nie boję się użyć słowa „kryzys".

Juergen Klopp, który po wpadce w Kolonii powiedział, że jego zawodnicy zaprezentowali futbol bezsensowny, ze Stambułu wracał uśmiechnięty, ale tonował nastroje. – Jeszcze daleko nam do perfekcji, wreszcie jednak zagraliśmy jak Borussia. Lepiej się broniliśmy, byliśmy skuteczniejsi w ataku, szybko strzeliliśmy bramki, ale i tak musieliśmy zachować czujność do samego końca. Pora zacząć grać podobnie w lidze. Nie dopuścimy już do porażek – obiecał trener Borussii.

Czy sobotni mecz z dziesiątym w tabeli rywalem będzie początkiem wspinaczki na szczyt? Piłkarze z Dortmundu zdają sobie sprawę, że jeśli nie pokonają Hannoveru 96, atmosfera znów będzie nie do zniesienia.

– Nie zostawią nam tyle miejsca co Turcy. Cofną się głęboko i będą czekać na kontry. Musimy udowodnić, że stać nas na zwycięstwa we wszystkich rozgrywkach, i zaprzeczyć opiniom, że Bundesliga jest dla nas mniej ważna niż Liga Mistrzów – przekonuje Mats Hummels, jeden z trzech piłkarzy, którzy w drugiej połowie w Stambule musieli zejść z boiska. Urazów doznali też Sven Bender i Shinji Kagawa.

– Mats i Shinji mieli problemy mięśniowe. Obaj powinni w sobotę zagrać. Svena raczej zabraknie. Walcząc o piłkę, upadł i uszkodził łokieć. Od razu został odwieziony do szpitala – tłumaczy Klopp. Bendera może zastąpić Ilkay Guendogan, jedynym napastnikiem będzie prawdopodobnie Pierre-Emerick Aubameyang, który Galatasaray strzelił dwa gole. – To na razie mój najlepszy sezon. Mam nadzieję, że utrzymam formę do końca – mówi reprezentant Gabonu.

Według „Kickera" Artur Sobiech mecz z Borussią zacznie na ławce Hannoveru 96, ale można się spodziewać, że nawet jeśli nie wyjdzie w podstawowym składzie, dostanie swoją szansę. Dotychczas grał w każdej z ośmiu kolejek. Tak jak Łukasz Piszczek. Polski pojedynek jest więc prawie pewny.

Jakub Błaszczykowski wciąż się leczy, Robert Lewandowski, poobijany przez Szkotów w eliminacjach Euro 2016, potwierdza, że jest już w pełni zdrowy. Po wygranym 7:1 meczu z Romą, w którym strzelił swoją pierwszą dla Bayernu bramkę w Lidze Mistrzów i zaliczył asystę, niemieckie gazety ogłosiły: „Zobaczyliśmy nowego Lewandowskiego".

Magiczny wieczór na Stadionie Olimpijskim w wykonaniu zawodników Pepa Guardioli porównywany był do półfinału mundialu, w którym Niemcy tak samo wysoko rozbili Brazylię. „Dzień przed wizytą u papieża Franciszka Bayern trafił do siódmego nieba" – skomentował „Kicker". Czy w Moenchengladbach mistrzowie Niemiec nie zostaną sprowadzeni na ziemię?

Guardiola robi wszystko, by jego zawodników nie zgubiła zbytnia pewność siebie. – Mamy kilka rzeczy do poprawy. Po przerwie pozwoliliśmy Romie stworzyć zbyt wiele sytuacji. Zresztą takie spotkania zdarzają się bardzo rzadko. Różnica między naszymi zespołami na pewno nie jest aż tak duża. Poczekajmy na rewanż – apeluje trener Bawarczyków.

W ubiegłym sezonie Bayern wygrał z Moenchengladbach obydwa mecze, ale przed przyjściem Guardioli wiodło mu się różnie. W sezonie 2011/2012 doznał dwóch porażek, w kolejnym zremisował na własnym stadionie i zwyciężył 4:3 na wyjeździe.

Teraz nie mniej istotne niż wygrana, która pozwoli odskoczyć Borussii na siedem punktów, jest zdrowie Manuela Neuera. Kontuzjowani są bramkarze rezerwowi Pepe Reina i Tom Starke. Do kadry włączony został 20-letni wychowanek Leopold Zingerle. Na co dzień broni w czwartej lidze. Lepiej, żeby nie było okazji do sprawdzania jego umiejętności.

Transmisje meczów ?wyłącznie w Eurosporcie 2

Borussia Dortmund – Hannover 96, sobota, 15.30

Borussia Moenchengladbach – ?Bayern Monachium, niedziela, 17.30

LIGA HISZPAŃSKA

El Clasico z rekordami i powrotami w tle

W sobotę Real podejmuje Barcelonę. Wielki powrót Luisa Suareza. Wydarzeniem nie tylko weekendu, ale pierwszej części sezonu w Europie będzie bezsprzecznie sobotnie El Clasico – w Madrycie Real podejmie Barcelonę. Barca w tym sezonie nie straciła jeszcze w lidze gola, a bramkarz Claudio Bravo pobił rekord Pedro Marii Artoli z sezonu 1978/79 i jest niepokonany od 720 minut. Rekordy bije jednak też Cristiano Ronaldo, który w pierwszych ośmiu kolejkach zdobył już 15 bramek – nikt przed nim w historii ligi hiszpańskiej nie zaliczył równie mocnego startu. Carlo Ancelotti nie będzie mógł skorzystać z Garetha Bale'a, który jest kontuzjowany, ale poza Walijczykiem będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich najlepszych piłkarzy. Z kolei Luis Enrique w końcu będzie mógł wystawić do składu Luisa Suareza, któremu kończy się kara zawieszenia za pogryzienie Giorgio Chielliniego w czasie mistrzostw świata. Wątpliwe, by trener Barcelony zdecydował się wystawić Urugwajczyka od początku meczu – w końcu Suarez nie grał w piłkę od lipca, a samymi treningami z pewnością nie wypracował jeszcze optymalnej formy. To pierwsze El Clasico od lat, w którym nieco w cieniu wydaje się stać Leo Messi. A przecież Argentyńczykowi brakuje zaledwie jednego gola, by zrównać się z najlepszym strzelcem wszech czasów ligi hiszpańskiej – Telmo Zarrą (251 bramek).—żzny

Piłka nożna
Floriani Mussolini. Piłkarz z prowokującym nazwiskiem
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Piłka nożna
Rok 2025 w piłce. Wydarzenia, którymi będziemy żyli w najbliższych miesiącach
Piłka nożna
Gdzie zagra Cristiano Ronaldo? Wkrótce kończy mu się kontrakt
Piłka nożna
Marcin Animucki: Pieniędzy będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Piłka nożna
Sukces kobiecej reprezentacji, porażka męskiej. Rok 2024 w polskim futbolu
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay