Reklama
Rozwiń
Reklama

Król Midas i antyfutbol - komentarz Piotra Żelaznego

Adam Nawałka do drugiej minuty doliczonego czasu gry w meczu w Dublinie wydawał się Królem Midasem polskiej piłki. Do tej pory czego nie dotknął zamieniało się w złoto.

Publikacja: 30.03.2015 00:42

Król Midas i antyfutbol - komentarz Piotra Żelaznego

Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała

To on wbrew wszystkim powoływał i dawał grać w kadrze Arkadiuszowi Milikowi, gdy ten mecze w Ajaksie Amsterdam oglądał głównie z wysokości ławki rezerwowych. To Nawałka uparł się, że Sebastian Mila – który chwilę wcześniej był wyszydzany przez własnego trenera klubowego w Śląsku Wrocław, pozbawiony kapitańskiej opaski i zesłany na chwilę do rezerw – jest tym piłkarzem, którego brakuje mu w reprezentacji. A to przecież właśnie ten duet dał reprezentacji Polski pierwsze w historii zwycięstwo z Niemcami.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Czy Donald Trump dostanie pokojową nagrodę? Szef FIFA: Zobaczycie 5 grudnia
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Piłka nożna
Eliminacje mundialu. Jan Urban odkrył karty, są nowe twarze w kadrze
Piłka nożna
Liga Konferencji. Decydowały ostatnie sekundy: Lech dobity, Jagiellonia wyrównuje
Piłka nożna
Legia i Raków w Lidze Konferencji. Zabrakło trochę szczęścia
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Festiwal zwrotów akcji w meczu Barcelony w Brugii
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama