Aktualizacja: 09.08.2015 12:52 Publikacja: 09.08.2015 12:17
Paul Dickov
Foto: twitter.com
W doliczonym czasie gry meczu Doncaster-Bury zawodnik gospodarzy Harry Forrester chciał oddać piłę bramkarzowi Bury, ponieważ ten wcześniej wybił ją na aut w związku z kontuzją jednego z graczy. Forrester kopnął jednak piłkę zdecydowanie zbyt mocno i ta wpadła do siatki nad zaskoczonym golkiperem.
Trener Doncaster domagał się od sędziego, by nie uznawał gola. Arbiter jednak uznał, iż bramka została zdobyta prawidłowo i nakazał zespołowi Bury wznowić grę od środka boiska. Wówczas Dickov nakazał swoim piłkarzom, by stanęli i pozwolili Bury wyrównać. Tak też się stało.
Organizacja turnieju finałowego mistrzostw Europy w futsalu, zaplanowanego na początek przyszłego roku na Litwie...
Barcelona jest już tylko krok od finału Ligi Mistrzów. W środę zmierzy się z Interem Mediolan. Czy zobaczymy aż...
Po zwycięstwie 1:0 w Londynie nad Arsenalem piłkarze Paris Saint-Germain mają spore szanse, by po pięciu latach...
Miasto jest mniejsze od Radomia, a stadion niewiele większy od tego, którym dysponuje Raków Częstochowa. Bodo Gl...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Rusza gra o finał Ligi Mistrzów. Dziś Arsenal - Paris Saint-Germain. Jakub Kiwior zatrzymał już Kyliana Mbappe,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas