Aktualizacja: 11.02.2016 19:54 Publikacja: 11.02.2016 17:14
Stefan Szczepłek
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Prawdę mówiąc – nareszcie. Ile można oglądać skoczków narciarskich, którzy tym razem nie latają, i Justynę Kowalczyk, która stała się Markiem Saganowskim narciarstwa. Są tacy sportowcy, którym się kibicuje, życzy jak najlepiej, ale którym nie bardzo można pomóc, bo czas jest dla nich nieubłagany.
Rozpoczyna się szczególny sezon, podczas którego kilku zawodników będzie walczyło o miejsce w kadrze na Euro. Artur Jędrzejczyk z tego powodu wrócił do Polski, zamieniając Krasnodar na Legię. Uznał, że lepiej być bliżej oczu Adama Nawałki, i dobrze zrobił. Ktoś taki może się przydać. A mówimy o obrońcy, który w jednym meczu wbił trzy bramki Arsenalowi.
Po środowych meczach Ligi Mistrzów bliżej awansu są Bayern Monachium i Benfica Lizbona, które odniosły wyjazdowe zwycięstwa. 29 bramkę w tym sezonie strzelił Harry Kane.
Manchester City i Real Madryt w tym sezonie cierpią, lecz magia wieczoru Ligi Mistrzów wymazała wspomnienia kryzysu. Zespół Carlo Ancelottiego był już na linach, ale odrobił straty. Królewscy wygrali 3:2, a bohaterem został Vincius Junior.
Faza pucharowa Ligi Mistrzów rozpoczyna się od mocnego i niespodziewanego w tak wczesnej fazie uderzenia - Manchester City gra z Realem Madryt.
Robert Lewandowski strzelił 19. gola w lidze hiszpańskiej, a Barcelona pokonała na wyjeździe Sevillę 4:1 i zbliżyła się w tabeli do Realu oraz Atletico.
2,3 mln euro zapłaciła Legia za Portugalczyka Rubena Vinagre. Warszawski klub wykupił go ze Sportingu Lizbona, bijąc tym samym transferowy rekord Ekstraklasy.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Projekty nowelizacji mających wprowadzić tzw. ślepe pozwy zostały fatalnie napisane. To jednak nie powód, by wyrzucić je do kosza. Bo sama idea jest słuszna.
W polityce przestaliśmy być wyborcami i staliśmy się kibicami. Ta polaryzacja przeniosła się do sądów.
Nie można przyjąć regulacji niejednoznacznie oceniającej skutki naruszenia praworządności, a jednocześnie wydłużającej niezasadnie czas odbudowy systemu. Ze szkodą dla wszystkich.
W sprawie toczącej się w Hajnówce sąd nad aktywistami powinien być zamieniony w sąd nad prokuratorami. Bo to oni kompromitują państwo.
Jest sposób na uniknięcie zajęcia wynagrodzenia, nawet gdy chodzi o alimenty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas