Mirosław Żukowski o pseudokibicach Legii Warszawa

Klęska Legii w meczu z Borussią nie wydarzyła się tylko na boisku.

Aktualizacja: 16.09.2016 07:12 Publikacja: 15.09.2016 20:02

Mirosław Żukowski o pseudokibicach Legii Warszawa

Foto: PAP, Leszek Szymański

Pierwszy raz wstyd nam było, gdy goście wybiegli na rozgrzewkę, a powitał ich przeraźliwy gwizd. Nieobytym z futbolowymi realiami trzeba przypomnieć, że nie chodzi o klub wobec Polski wrogi, wprost przeciwnie.

W Dortmundzie gwiazdą stał się chłopak z Warszawy Robert Lewandowski, wielkie kariery zrobili Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Borussia nazywana była nawet Polonią Dortmund. Ten gwizd był pierwszym dowodem, że Legia to prowincjonalny i zakompleksiony gospodarz. Kibole Legii nigdy nie byli w stanie wojny z Dortmundem, bo ich klub i Borussia poruszały się na różnych piłkarskich orbitach, to powitanie miało po prostu pokazać, że kibicowska Żyleta rywali nienawidzi a priori, jeszcze zanim oni upokorzą Legię na boisku.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Piłka nożna
Liga Mistrzów bez dogrywek? UEFA ma nowy pomysł
Piłka nożna
Lekko, łatwo i przyjemnie. Barcelona w półfinale Pucharu Króla, Robert Lewandowski odpoczywał
Piłka nożna
PZPN zdecydował. Gdzie zagra w tym roku reprezentacja Polski?
Piłka nożna
Manchester City znalazł zastępcę dla Rodriego. Kim jest Nico Gonzalez?
Piłka nożna
Krzysztof Piątek w Stambule. Znów odpala pistolety