Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.10.2019 07:01 Publikacja: 16.10.2019 18:59
Tureccy piłkarze po zdobyciu gola w meczu z Francją w Paryżu
Foto: EAST NEWS
Stambuł i finał Champions League – to kojarzy się z czymś niezwykłym. W najważniejszym mieście Turcji odbył się legendarny finał w 2005 roku, gdy Milan prowadził do przerwy z Liverpoolem 3:0, ale w drugiej połowie Anglicy odrobili straty, a w rzutach karnych Jerzy Dudek zaczarował rywali tańcem na linii bramkowej i dzięki jego interwencjom puchar trafił na Anfield.
Dlatego gdy ogłoszono, że finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów odbędzie się w mieście nad Bosforem, nie było niezadowolonych. Do teraz. Po tym jak Donald Trump nakazał wycofanie amerykańskich wojsk z północno-wschodniej Syrii, a Turcja rozpoczęła ofensywę przeciwko Kurdom, którą w dodatku nazywa „operacją antyterrorystyczną", zachodnia opinia publiczna zaczęła wzywać do sankcji wobec kraju rządzonego autorytarnie przez Recepa Erdogana.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Paris Saint-Germain zaczęło sezon Ligi Mistrzów od zwycięstwa 4:0 nad Atalantą Bergamo. Wygrali też inni faworyc...
Ruszyła Liga Mistrzów. Znów bez polskiej drużyny i tylko z sześcioma naszymi piłkarzami w zagranicznych klubach,...
Benjamin Mendy, który z Francją wygrał mundial (2018), a z Manchesterem City zdobył trzykrotnie mistrzostwo Angl...
Barcelona rozbiła 6:0 Valencię. Po dwa gole strzelili Fermin Lopez, Raphinha i Robert Lewandowski. Teraz czas na...
Polskie kluby przeznaczyły latem na transfery łącznie ponad 40 mln euro. To rekord Ekstraklasy. Wrócili piłkarze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas