PKO Ekstraklasa: Piast goni lidera, Wisła coraz bliżej dna

W 12. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Wisła Kraków przegrała u siebie z Piastem Gliwice 1:2 i jest coraz bliżej znalezienia się w strefie spadkowej - informuje Onet.

Aktualizacja: 19.10.2019 03:00 Publikacja: 18.10.2019 23:18

PKO Ekstraklasa: Piast goni lidera, Wisła coraz bliżej dna

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

zew

Ostatni raz piłkarze Białej Gwiazdy cieszyli się ze zwycięstwa w sierpniu. Od tamtej pory, jak przypomina Onet, Wisła Kraków odpadła z Pucharu Polski i zdobyła w lidze 1 z 15 możliwych punktów. Piątkowy mecz z mistrzem Polski nie okazał się dla zawodników z Krakowa przełamaniem złej passy.

W pierwszym meczu 12. kolejki Pogoń Szczecin wygrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Piast, by nie stracić dystansu do lidera, musiał w Krakowie wygrać. Piłkarze z Gliwic szybko ruszyli do ataków, sprawdzając dyspozycję Michała Buchalika, jednak strzałami z dystansu Gerard Badia i Piotr Parzyszek wiele nie osiągnęli. Wynik spotkania został otwarty w 25. minucie. Po rzucie rożnym piłkę otrzymał Mikkel Kirkeskov, a po jego dograniu głową bramkę zdobył Parzyszek. Pięć minut później w polu karnym gości upadł Rafał Boguski. Po konsultacji z VAR-em sędzia nie podyktował rzutu karnego.

Wkrótce po zmianie stron podopieczni Waldemara Fornalika powiększyli prowadzenie. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Tom Hateley, a w roli głównej kolejny raz wystąpił Parzyszek. Wiślacy, którzy w pierwszej połowie nie oddali żadnego celnego strzału, zrehabilitowali się nieco w 57. minucie za sprawą Davida Niepsuja, który po ładnej indywidualnej akcji pokonał Frantiska Placha. W odpowiedzi główkował Parzyszek, ale do skompletowania hat-tricka zabrakło mu nieco szczęścia.

Gdy mecz zbliżał się ku końcowi, za symulowanie faulu drugą żółtą - a w konsekwencji czerwoną - kartkę obejrzał Niepsuj. Po dwóch minutach gry w osłabieniu Wisła mogła wyrównać, ale Paweł Brożek nieczysto trafił w piłkę. Swoją szansę w samej końcówce mieli też goście, ale wynik nie uległ zmianie i Gliwiczanie wygrali 2:1.

W następnej kolejce Wisła zagra w Warszawie z Legią, Piast będzie podejmował Koronę. W tabeli prowadzi Pogoń Szczecin (24 pkt.) przed Piastem (21 pkt.) i Cracovią (20 pkt.), która w sobotę zagra na wyjeździe z Jagiellonią. W strefie spadkowej znajdują się ŁKS, Korona i Arka.

Wisła Kraków - Piast Gliwice 1:2

Bramki: Niepsuj (57) - Parzyszek (25, 50)

Ostatni raz piłkarze Białej Gwiazdy cieszyli się ze zwycięstwa w sierpniu. Od tamtej pory, jak przypomina Onet, Wisła Kraków odpadła z Pucharu Polski i zdobyła w lidze 1 z 15 możliwych punktów. Piątkowy mecz z mistrzem Polski nie okazał się dla zawodników z Krakowa przełamaniem złej passy.

W pierwszym meczu 12. kolejki Pogoń Szczecin wygrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Piast, by nie stracić dystansu do lidera, musiał w Krakowie wygrać. Piłkarze z Gliwic szybko ruszyli do ataków, sprawdzając dyspozycję Michała Buchalika, jednak strzałami z dystansu Gerard Badia i Piotr Parzyszek wiele nie osiągnęli. Wynik spotkania został otwarty w 25. minucie. Po rzucie rożnym piłkę otrzymał Mikkel Kirkeskov, a po jego dograniu głową bramkę zdobył Parzyszek. Pięć minut później w polu karnym gości upadł Rafał Boguski. Po konsultacji z VAR-em sędzia nie podyktował rzutu karnego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Polacy patrzyli jak Chorwaci grają
Piłka nożna
Chorwacja - Polska 1:0. Lekcja piłki dla drużyny w budowie
Piłka nożna
Raków Częstochowa królem polowania. Marek Papszun robi porządki
Piłka nożna
Chorwacja - Polska. Komu tym razem pomoże Michał Probierz?
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Piłka nożna
Liga Narodów. Francuzi przegrali z Włochami. Tyrada w szatni, gwiazdy na celowniku
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki