Pięć kolejek przed zakończeniem sezonu zasadniczego Anwil, drugi zespół poprzednich rozgrywek, nie może być nawet pewny awansu do fazy pucharowej. Drużyna z Włocławka z dorobkiem siedmiu zwycięstw i dziewięciu porażek zajmuje szóste miejsce, ale taki sam bilans mają znajdujące się tuż za nim w tabeli PBG Basket Poznań, Zastal i Polonia Warszawa, a w walce o czołową ósemkę liczy się także dziesiąty AZS Koszalin (siedem zwycięstw – osiem porażek).
Sobotni mecz ma więc dla Anwilu i Zastalu szczególne znaczenie. Zwycięzca zwiększy swe szanse na udział w play-off, przegranemu będzie o to trudniej. Pierwsze spotkanie tych drużyn wygrał beniaminek z Zielonej Góry 79:69, ale teraz faworytem jest zespół z Włocławka, zwłaszcza że zagra we własnej hali.
Drużyna trenera Emira Mutapcicia po serii porażek w lidze w drugiej połowie stycznia zaczęła wreszcie wygrywać (zwycięstwa z AZS w Koszalinie i Kotwicą Kołobrzeg u siebie, awans do finału Pucharu Polski po pokonaniu Trefla Sopot), ale hurraoptymizm gaszą dwie lutowe porażki z Polpharmą Starogard Gdański – w lidze i w finale Pucharu Polski.
Zastal wzmocnił się kadrowo w ostatnim okienku transferowym, wygrał w Sopocie z Treflem, ale przegrał dwa kolejne mecze na własnym parkiecie z Energą Czarnymi Słupsk i PBG Basket Poznań. Może go to drogo kosztować. W Zgorzelcu spotkają się Turów, trzeci zespół w tabeli, z przedostatnią Kotwicą. Tutaj jeszcze trudniej liczyć na niespodziankę, chociaż w pierwszej rundzie drużyna z Kołobrzegu wygrała u siebie 90:87, a zespół trenera Jacka Winnickiego po czterech kolejnych zwycięstwach w lidze (m.in. nad mistrzem Polski Asseco Prokomem Gdynia) złapał ostatnio zadyszkę, przegrywając w Koszalinie. Ciekawe, jak zaprezentuje się nowy zawodnik Turowa, australijski środkowy Daniel Kickert. Koszykarski życiorys ma interesujący: studiował w USA, gdzie był wyróżniającym się graczem drużyny St. Mary’s College of California w lidze NCAA, był testowany w Los Angeles Lakers i Golden State Warriors, grał w reprezentacji Australii na mistrzostwach świata 2006 w Japonii, po czym trafił do ligi włoskiej i hiszpańskiej. W zespole Gran Canaria wystąpił przeciwko... Turowowi w rozgrywkach EuroCup.
Z innych spotkań 17. kolejki interesująco zapowiada się wizyta rewelacyjnej Polpharmy w Warszawie. Drużyna trenera Zorana Sretenovicia przyjeżdża do stolicy jako zdobywca Pucharu Polski, najcenniejszego trofeum w historii klubu. Od kiedy prowadzi ją 46-letni serbski szkoleniowiec, wygrała dziesięć z 12 spotkań w lidze, w tym sześć ostatnich. Czy ambitna Polonia jest w stanie przerwać tę serię? Dla zespołu ze stolicy to także będzie mecz o podtrzymanie nadziei na udział w play-off.