Reklama
Rozwiń
Reklama

Marcin Gortat nie zagra w mistrzostwach Europy na Litwie

Jedyny Polak w NBA nie zagra w reprezentacji w mistrzostwach Europy na Litwie (31 sierpnia - 18 września)

Aktualizacja: 10.08.2011 18:23 Publikacja: 10.08.2011 10:54

Marcin Gortat

Marcin Gortat

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski BŻ Bartłomiej Żurawski

Sprawa rozbiła się o ubezpieczenie Marcina Gortata. Polskiemu Związkowi Koszykówki nie udało się znaleźć firmy, która spełniłaby wymagania zawodnika i jego agenta.

Chodzi o zabezpieczenie kontraktu Gortata z Phoenix Suns (ok. 22 mln dolarów przez najbliższe trzy lata) w momencie, gdyby odniósł on kontuzję wymagającą kilku miesięcy leczenia, a w tym akurat czasie skończyłby się lokaut w NBA. W takiej sytuacji klub miałby podstawy do zwolnienia gracza. Standardowe ubezpieczenia pokrywają tylko część kwoty kontraktu wyłącznie na czas rehabilitacji, a to oznaczałoby ryzyko utraty przez zawodnika wynegocjowanych z klubem zarobków.

- Nie chodzi o kwotę polisy, pieniądze są, tylko o to, że nie udało się znaleźć ubezpieczyciela, który spełniłby wymagania moje i mojego agenta - mówił Gortat w środę po treningu kadry w Legionowie. - Chcę grać w reprezentacji, ale nie mogę ryzykować utraty pozycji i pieniędzy, na które pracowałem dziesięć lat. Na Litwę nie jadę, ale w przyszłości zdążę jeszcze zagrać w mistrzostwach Europy. W ostatnich dniach i tak zachowałem się trochę nieodpowiedzialnie, za co dostałem burę od agenta. Trenowałem z reprezentacją na własne ryzyko. Pojechałem z drużyną na Cypr. Niestety, nie mogłem wystąpić w żadnym meczu. Mamy w kadrze utalentowanych chłopaków. Myślałem, że potrenuję z nimi, pokażę rzeczy, których się nauczyłem od samego Hakeema Olajuwona. Niestety, teraz nie będę miał tej szansy.

Brak ubezpieczenia komplikuje także sprawę gry Gortata w innym klubie na czas lokautu w NBA. - Skoro nie udało się znaleźć polisy na grę w mistrzostwach Europy, nie znajdziemy jej także na występy w klubie. Oznacza to dla mnie rok gry... na komputerze - mówi Gortat, który w środę wieczorem miał opuścić zgrupowanie kadry w Legionowie.

W czwartek reprezentacja Polski, już z Szymonem Szewczykiem, który dołączył do kolegów jako ostatni, wyjeżdża do Włoch, gdzie od piątku do niedzieli zagra w kolejnym towarzyskim turnieju, tym razem z Grecją, Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną.

Reklama
Reklama

Sprawa rozbiła się o ubezpieczenie Marcina Gortata. Polskiemu Związkowi Koszykówki nie udało się znaleźć firmy, która spełniłaby wymagania zawodnika i jego agenta.

Chodzi o zabezpieczenie kontraktu Gortata z Phoenix Suns (ok. 22 mln dolarów przez najbliższe trzy lata) w momencie, gdyby odniósł on kontuzję wymagającą kilku miesięcy leczenia, a w tym akurat czasie skończyłby się lokaut w NBA. W takiej sytuacji klub miałby podstawy do zwolnienia gracza. Standardowe ubezpieczenia pokrywają tylko część kwoty kontraktu wyłącznie na czas rehabilitacji, a to oznaczałoby ryzyko utraty przez zawodnika wynegocjowanych z klubem zarobków.

Reklama
Koszykówka
Poker, mafia i gwiazdy NBA. Skandal, który może zatrząść imperium
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Koszykówka
NBA reaguje na skandal hazardowy. Kibice zastanawiają się, czy liga jest uczciwa?
Koszykówka
Wróciła NBA. Czy to ostatni sezon LeBrona Jamesa
Koszykówka
NBA rusza po Europę. Nowe rozgrywki na horyzoncie
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama