Asseco Prokom liderem ekstraklasy koszykarzy

Asseco Prokom pokonał prowadzącego w tabeli Trefla aż 81:61 i został nowym liderem

Publikacja: 25.03.2012 21:35

Asseco Prokom liderem ekstraklasy koszykarzy

Foto: PAP/serwis codzienny, Adam Warżawa Adam Warżawa

Trójmiejskie derby wzbudzają olbrzymie emocje, od kiedy obydwa zespoły występują obok siebie w ekstraklasie. W poprzednim sezonie na meczu w Ergo Arenie w Sopocie padł krajowy rekord frekwencji w sportach halowych - 10015 widzów. W siedmiu dotychczas rozegranych spotkaniach górą była drużyna z Gdyni, ale wszystkie były bardzo zacięte, dwa kończyły i dogrywką, a największa różnica wyniosła 11 punktów.

Dlatego wysokie, ósme już zwycięstwo Prokomu jest zaskoczeniem, bo to lider Trefl miał w sobotę przerwać serię porażek z sąsiadem w terenie i w tabeli. Drużyna trenera Karlisa Muiznieksa została jednak kompletnie zaskoczona przez agresywną obronę, szybkie kontrataki, intensywną grę na każdym metrze boiska i skuteczne rzuty z dystansu (13/27 za trzy punkty) graczy z Gdyni. 61 punktów Trefla to najniższy dorobek zespołu w tym sezonie.

– Prokom nas rozpracował - przyznał skrzydłowy Trefla Adam Waczyński. Mocno pilnowani liderzy jego zespołu Łukasz Koszarek i Filip Dylewicz zdobyli zaledwie po cztery punkty. W drużynie rywali czołowi strzelcy zrobili, co do nich należało: Donatas Motiejunas uzyskał 24 punkty, Przemysław Zamojski - 19, trafiając sześć z ośmiu rzutów z gry i wszystkie pięć wolnych.

Przed tygodniem broniący tytułu Asseco Prokom wygrał w Zgorzelcu trzydziestoma punktami z wicemistrzem PGE Turowem. Teraz wysoko pokonał innego kandytata do tytułu, przypominając, że wciąż jest najpoważniejszym pretendentem do złota. Zwłaszcza, że właśnie pozyskał z rozpadającej się AZS Politechniki Warszawskiej Mateusza Ponitkę, jednego z najbardziej utalentowanych młodych polskich koszykarzy.

Po czterech porażkach w drugiej fazie wygrał wreszcie Turów. Drużyna wzmocniona m.in. młodym środkowym z PBG Basket Poznań Damianem Kuligiem (15 pkt - 6/9 z gry i 7 zbiórek w debiucie) wygrała we Włoclawku z Anwilem 83:72.

W niedzielnym meczu Zastal wygrał w Zielonej Górze z Energą Czarnymi Słupsk 83:75. Zadecydowała czwarta kwarta, w której gospodarze byli lepsi od rywali o 16 punktów.

O miejsca 1-6

• Asseco Prokom Gdynia - Trefl Sopot 81:61 (24:14, 18:21, 27:12, 12:14)

• Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 72:83 (25:22, 15:26, 19:13, 13:22)

• Zastal Zielona Góra - Energa Czarni Słupsk  83:75 (16:20, 21:16, 10:19, 36:20)

1. Asseco Prokom    4 zw.    1 por.    1.80

2. Trefl    22    7    1.76

3. Energa Czarni    19    10    1.65

4. Anwil    19    10    1.65

5. PGE Turów    18    11    1.62

6. Zastal    18    11    1.62

O miejsca 7-14

• AZS Koszalin - Siarka Jezioro Tarnobrzeg 92:72 (16:15, 28:12, 26:20, 22:25)

• PBG Basket Poznań - Polpharma Starogard Gd. 56:67 (20:16, 5:10, 14:25, 17:16)

• AZS Politechnika Warszawska - Śląsk Wrocław 74:108 (14:22, 15:21, 18:25, 17:18)

• ŁKS Łódź - Kotwica Kołobrzeg 85:74 (22:26, 16:18, 20:10, 27:20)

7. Śląsk    32    52    2592-2384

8. AZS Koszalin    32    49    2561-2458

9. Kotwica        32    47    2340-2386

10. Siarka Jezioro    32    46    2616-2713

11. Polpharma    32    44    2393-2532

12. PBG Basket    32    42    2312-2465

13. AZS PW    32    41    2322-2568

14. ŁKS    32    36    2156-2696

Trójmiejskie derby wzbudzają olbrzymie emocje, od kiedy obydwa zespoły występują obok siebie w ekstraklasie. W poprzednim sezonie na meczu w Ergo Arenie w Sopocie padł krajowy rekord frekwencji w sportach halowych - 10015 widzów. W siedmiu dotychczas rozegranych spotkaniach górą była drużyna z Gdyni, ale wszystkie były bardzo zacięte, dwa kończyły i dogrywką, a największa różnica wyniosła 11 punktów.

Dlatego wysokie, ósme już zwycięstwo Prokomu jest zaskoczeniem, bo to lider Trefl miał w sobotę przerwać serię porażek z sąsiadem w terenie i w tabeli. Drużyna trenera Karlisa Muiznieksa została jednak kompletnie zaskoczona przez agresywną obronę, szybkie kontrataki, intensywną grę na każdym metrze boiska i skuteczne rzuty z dystansu (13/27 za trzy punkty) graczy z Gdyni. 61 punktów Trefla to najniższy dorobek zespołu w tym sezonie.

Koszykówka
Prezes Polskiego Związku Koszykówki: Nie planuję rewolucji
Koszykówka
Wybory w USA. Czy LeBron James wie, że republikanie też kupują buty?
Koszykówka
Radosław Piesiewicz ma następcę. Zmiana władzy na czele PZKosz
Koszykówka
Jeremy Sochan zostaje w San Antonio Spurs. Ile zarobi reprezentant Polski?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Koszykówka
Wybory w PZKosz. Czas wymazać białe plamy