Zwyciężyła szkoła norweska – tak jak rok temu pierwszy był zdobywca Pucharu Świata Emil Hegle Svendsen, drugi Ole Einar Bjoerndalen, czwarty młody Tarjei Boe. Przedzielił ich tylko Francuz Martin Fourcade. Do ostatniego strzelania prowadził Bjoerndalen, ale dwa pudła i słabszy w końcówce bieg zdecydowały o wygranej Svendsena.

Do norweskich sukcesów trzeba po części zaliczyć także piąte miejsce Polaka, wygląda na to, że nowy trener reprezentacji Polski Jon Arne Enevoldsen naprawdę pomógł Sikorze odnaleźć spokój na strzelnicy i wykuć formę w biegu. Polak spudłował tylko pierwszy z 20 strzałów, potem było już świetnie. W samym biegu Sikora miał 12. czas na 98 uczestników – to też dobry początek.

Dziś w Oestersund o 17.20 sprint kobiet (7,5 km) z piątką Polek, w sobotę o 14.15 sprint mężczyzn (10 km), a w niedzielę biegi pościgowe.

[ramka][b]20 km mężczyzn:[/b] 1. E.H. Svendsen 55.07,7 min. (2 min. kary); 2. O.E. Bjoerndalen (obaj Norwegia) 19,1 s straty (2); 3. M. Fourcade (Francja) 37,8 (1); 4. T. Boe (Norwegia) 1.00,8 (2); 5. T. Sikora 1.07,3 (1)... 37. Ł. Szczurek 4.42,2 (2); 75. M. Kobus (wszyscy Polska) 7.51,7 (4).[/ramka]