Drugie miejsce zajęli ich rodacy Jelena Ilinycz i Nikita Kacałapow, a trzecie Włosi Anna Cappellini z Lucą Lanottim. Taka sama była klasyfikacja mistrzostw po programie krótkim.
Pary taneczne zapewniły kibicom w Zagrzebiu fantastyczny finał. Wydawało się, że pod nieobecność obrońców tytułu Francuzów Nathalie Pechalat i Fabiena Bourzata, zwycięstwo Bobrowej i Sołowiewa będzie formalnością. Choć po dwóch latach porażek stanęli wreszcie na najwyższym podium, stoczyli nieprzeciętną walkę. Na ich drodze pojawili się tym razem Jelena Ilinycz i Nikita Kacałapow. Bardzo młodzi i żądni wielkich sukcesów. Zachwycili talentem i umiejętnościami. Choć w Zagrzebiu musieli zadowolić się srebrem, od zwycięzców dzieliły ich tylko ułamki punktów.
Ci młodziutcy Rosjanie dali się we znaki swoim starszym kolegom już na ubiegłorocznych mistrzostwach świata. Niespodziewanie plasując się o oczko wyżej, co z kolei było zaprzeczeniem rezultatów ze Starego Kontynentu. Strach pomyśleć co mogło wydarzyć się w Zagrzebiu, gdyby doświadczeni już Bobrowa i Sołowiew nie wyczuli w porę oddechu świeżej konkurencji. Refleks jednak godny mistrzów. Zmiany jakich dokonali okazały się trafione. Choć wygrali tak nieznacznie, widzieliśmy inny duet niż jeszcze rok temu. A wszystko to zasługa ich nowego trenera Aleksandra Żulina, który przeprowadził rewolucyjną transformację swoich podopiecznych. Choć zmienili wiele, młodzi rodacy wyraznie depczą im po piętach.
Reprezentanci Polski Aleksandra Zworygina i Maciej Bernadowski (ŁTŁF Łódź) zajęli 21. miejsce w programie krótkim par tanecznych i odpadli z rywalizacji, gdyż kwalifikację uzyskało dwadzieścia najlepszych par. Do występu w finale Zworyginie i Bernadowskiemu zabrakło zaledwie 0,04 pkt.
Wyniki par tanecznych: