Skoki w Bischofshofen: będzie Diethart i polska szóstka

Ostatnie kwalifikacje 62. Turnieju Czterech Skoczni wygrał Peter Prevc. W czwartym konkursie wystartuje Kamil Stoch i jego pięciu kolegów z kadry. W poniedziałek od 16. Austriak Thomas Diethart spróbuje przejść do legendy

Publikacja: 05.01.2014 19:26

Skoki w Bischofshofen: będzie Diethart i polska szóstka

Foto: AFP

Korespondencja z Bischofshofen

Kwalifikacje przebiegły pod parasolami, bo nad Austrię nadciągnął mokry niż i można teraz wybierać co lepsze: zakręcony wiatr w Innsbrucku, czy łamanie w kościach w Bischofshofen.

Na deszcz najlepszy okazał się w niedzielę Słoweniec Prevc, o którym po konkursie w Ga-Pa trochę zapomnieliśmy, ale znów kazał o sobie przypomnieć, gdy ładnie skoczył 140 m. Kwalifikacje na mokro to dziś nie jest problem dla skoków, tory są mrożone, śnieg posypany chemią. W tych warunkach wszystko poszło sprawnie, choć wielcy tego turnieju trochę się przyczaili, gdy już oswoili skocznię podczas treningów.

Za Prevcem był Thomas Diethart, potem Anders Jacobsen (powrót Norwegów do formy wydaje się być powolny, ale widoczny), następnie grupa Austriaków i Niemców i dziesiąty Kamil Stoch – wciąż skaczący elegancko i dość skutecznie.

– Byłem trochę niewyspany, rozbity i zmęczony, jakbym całą noc harował przypięty do wozu. Przy tej dyspozycji moje skoki w Bieschofshofen uznaję za dobre. Może mnie trochę za dużo kosztował konkurs w Innsbrucku. Ale jest trochę czasu, by odpocząć. Skocznia czwartego konkursu jest z tych, na których trzeba niżej się wybijać, bardziej do przodu, bardziej lecieć, niż skakać i muszę to odrobinę poprawić. Przy tych coraz bardziej wyrównanych konkursach, wszystko ma znaczenie – mówił.

Polacy awansowali do rundy KO w komplecie, także Piotr Żyła, gdy już wrócił z treningowego wygnania, potrzebował tylko dwóch próbnych skoków, by być w kwalifikacjach niedaleko za Stochem. – Napięcie opadło na bok, znów się cieszę, że mogę sobie poskakać. Miałem trzy treningi w Słowenii, 17 prób. Wróciłem do normy. Byłem przygotowany na skoki w Kulm, ale skoro trenerzy się porozumieli co do Krzyśka Bieguna, to wyszło, że wróciłem. I czekam także na loty, bo w lotach zawsze się coś dzieje – mówił po swojemu uśmiechnięty.

Tylko Klemens Murańka, skarżył się na znużenie turniejem. – Zabrakło „pałera"... – rzekł nieco przygaszony, ale może pojedynek z samym Andersem Bardalem trochę go ożywi. Polskie pary są ciekawe, tym razem nie będzie walki kolegów z drużyny. Dwóch młodych Austriaków, dwóch Norwegów, Czech i Słoweniec – łatwo z nimi nie będzie, ale, przynajmniej ilościowo, jest znów jak należy.

Wszyscy spodziewają się, że w poniedziałek zostanie opowiedziana do końca najciekawsza historia – przygoda 21-letniego chłopaka z Tullnerfeld, który do najbliższej skoczni miał 200 km, ale poświęciwszy wiele (i z pomocą rodziców, którzy wzięli kredyt na spełnienie jego sportowych marzeń) walczy o największy sukces młodej kariery.

Życie Thomasa Dietharta już zmieniło się całkowicie. Współczesną miarą tej zmiany jest nie tylko sponsor widoczny na kasku, ale i dziesiątki tysięcy „lajków" na Facebooku. O świniach, żywych i pluszowych, obiecanych przez rodaków, miłośników jego talentu nie wspominając. W niedzielę w dżdżu też skakał dobrze, choć bohaterem treningów był na pewno Thomas Morgenstern. W obu skoczył najdalej (136,5 i 141 m), w obu przypominał tego natchnionego skoczka sprzed kilku lat.

Sądzić po treningu i kwalifikacjach, kto zdobędzie główną nagrodę 62. Turnieju Czterech Skoczni jednak jeszcze nie można. Główną przyczyną jest brak w niedzielę Simona Ammanna na skoczni im. Paula Ausserleitnera. Szwajcar robi co może, by zdeprymować obu Austriaków, ale, szczerze powiedziawszy, chyba niewiele osiągnął. Skoro zrezygnował z prób, stanie w przedostatniej parze na skoczni (w ostatniej rywalem Prevca jest Taku Takeuchi, który powielił pomysł Szwajcara) i będzie próbował pokonać w serii KO bezpośredniego rywala – został nim, chyba wedle oczekiwania Ammanna i publiczności – Diethart.

Jeśli chodzi o suspens, turniej już odniósł sukces. Ma nieoczekiwanego lidera, za którym dość blisko są dwaj wielcy mistrzowie skoków. Austria chyba najbardziej kibicuje „Didlowi", jak ochrzczono Thomasa Dietharta, ale jeśli wygra „Morgi" lub „Simi" też wielkiego smutku nie będzie, choć to historia zupełnie inna.

> Kwalifikacje w Bischofshofen:


1. P. Prevc (Słowenia) 147,5 pkt (140 m)


2. T. Diethart (Austria) 145,3 (135,5)


3. A. Jacobsen (Norwegia) 145,1 (138,5)


4. M. Kraus (Niemcy) 144,5 (138,5)


5. S. Kraft (Austria) 144,4 (139,5)


6. R. Freitag (Niemcy) 143,6 (137)


7. W. Loitzl (Austria) 142,7 (138,5)


8. M. Hayboeck (Austria) 142,6 (137,5)


9. Th. Morgenstern (Austria) 140,4 (134)


10. K. Stoch 139,8 (132,5) ...


12. P. Żyła 138,1 (135,5)


13. J. Ziobro 138,0 (136)


23. M. Kot 132,6 (133)


30. D. Kubacki 126,5 (130,5)


35. K. Murańka (wszyscy Polska) 124,0 (129,5)

> Polskie pary serii KO:


Kamil Stoch – Christoph Stauder (Austria)


Piotr Żyła – Manuel Poppinger (Austria)


Jan Ziobro – Jernej Damjan (Słowenia)


Klemens Murańka – Anders Bardal (Norwegia)


Dawid Kubacki – Jan Matura (Czechy)


Maciej Kot – Tom Hilde (Norwegia)

> Klasyfikacja 62. TCS

(po 3 konkursach): 1. Diethart 716,1 pkt.; 2. S. Ammann (Szwajcaria) 706,7; 3. Morgenstern 700,7; 4. N. Kasai (Japonia) 681,1; 5. Prevc 676,5; 6. Bardal 672,2; 7. G. Schlierenzauer (Austria) 671,8;

8. Stoch 663,1

; 9. Hayboeck 640,1;

10. Murańka 635,9;... 17. Kot 607,1; 27. Ziobro 492,1; 28. Biegun 489,0; 48. Żyła 257,3; 62. Kubacki 89,8.

Inne sporty
Polacy szykują się do sezonu. Wrócą na olimpijski tor
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście