Zerwał ze skokami na rok, wrócił tej zimy, ale przed turniejem ani razu nie stanął na podium. A teraz jest tak mocny, że trener Alexander Stoeckl obniżał mu w Oberstdorfie rozbieg w kwalifikacjach i finałowej serii, wiedząc że Anders Jacobsen i tak poleci daleko, a zyska punkty za niższą belkę. Wygrał zdecydowanie, z przewagą 11,6 pkt nad Gregorem Schlierenzauerem. Miał razem z Simonem Ammannem najlepszą odległość (139 m), ale wylądował ładniej niż Szwajcar i z rozbiegu krótszego o cztery belki.

Jacobsen był kiedyś najmłodszym norweskim zwycięzcą turnieju. Wyskoczył na przełomie 2006 i 2007 roku tak wysoko, że przepowiadano mu wszystkie możliwe zaszczyty. Ale Anders oczekiwań nie udźwignął. Wygrywał jeszcze od czasu do czasu konkursy – ostatni dwa lata temu właśnie w Oberstdorfie – ale indywidualnie zdobył tylko jeden medal, brązowy w MŚ w Libercu w 2009 r. I w 2011 r poczuł, że ogień zgasł, nie ma siły dalej być zawodowym skoczkiem. Niedługo wcześniej został ojcem, stare życie przestało go cieszyć. Wypisał się z norweskiej kadry, ale kropki nie postawił. Odnalazł ogień, wrócił po rocznej przerwie, teraz wyrósł na jednego z faworytów Turnieju.

W czołowej trzydziestce było w niedzielę czterech Polaków, Kamil Stoch na 13. miejscu, czyli najlepszym w karierze w Oberstdorfie, ale niedosyt i tak jest wielki. Stoch miał szansę wylądować na podium, ale w finale źle wyszedł z progu, skoczył tylko 125 m. Walka o zwycięstwo rozstrzygała się kilkanaście metrów dalej. Stoch nie lubi Oberstdorfu, tu się rok temu rozstał z marzeniami o sukcesie w Turnieju. Teraz tak źle nie było, od trzeciego Severina Freunda dzieli go 26,5 pkt. Dużo boleśniejsze były lądowania austriackich gwiazd: Thomas Morgenstern nie wszedł do drugiej serii, a Andreas Kofler został w niej – już drugi raz w tym sezonie - zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Oni już się w walce nie liczą, Stoch tak, ale kolejnych błędów turniej mu nie wybaczy. W sylwestra kwalifikacje, a w Nowy Rok o 14 (TVP1, Eurosport) konkurs w Ga-Pa.

Konkurs w Oberstdorfie:

1. A. Jacobsen (Norwegia) 308,6 pkt (138 m; 139 m); 2. G. Schlierenzauer (Austria) 297,0 (134,5; 138,5); 3. S. Freund (Niemcy) 290,8 (138,5; 135,5); ...13. K. Stoch 264,3 (132,5; 125); 22. S. Hula 255,8 (128,5; 126); 27. D. Kubacki 248,2 (127; 124,5); 29. K. Murańka (wszyscy Polska) 242,6 (129,5; 118,5). Klasyfikacja PŚ: 1. Schlierenzauer 528 pkt; 2. Freund 490; 3. A. Kofler (Austria) 428; 4. A. Wellinger (Niemcy) 314; 5. A. Bardal (Norwegia) 308; 6. Jacobsen 246... 19. Stoch 119; 25. Kubacki 72; 30. M. Kot 52; 40. K. Miętus 13; 43. Hula 10; 51. Murańka 6.