Nieznośna lekkość biegu

Potęga Justyny Kowalczyk w stylu klasycznym. W skokach Polacy w czołowej dziesiątce. Wygrali Gregor Schlierenzauer i Severin Freund.

Publikacja: 08.12.2013 20:00

Justyna Kowalczyk w Lillehammer wygrała zdecydowanie bieg na 10 km stylem klasycznym

Justyna Kowalczyk w Lillehammer wygrała zdecydowanie bieg na 10 km stylem klasycznym

Foto: AFP

Kolejność Pucharu Świata w biegach nie pokazuje ostatnich przewag Kowalczyk – jest na razie trzecia, wciąż prowadzi Marit Bjoergen przed Charlotte Kallą.

Sukces Polki w Lillehammer w biegu na 10 km stylem klasycznym był do przewidzenia, lecz tak wyraźna przewaga nad rywalkami z Norwegii – już nie. Na efektowne zwycięstwo złożyło się kilka przyczyn. Trener Aleksander Wierietielny mówił przede wszystkim o właściwej taktyce, dobrym doborze miejsc do ataków na podbiegach (czasy podawała cała ekipa, a także po koleżeńsku Rosjanie), dodał słowo o świetnie posmarowanych nartach i sprzyjającej trasie.

Najbardziej widoczna była nieznośna dla rywalek lekkość biegu, z jaką polska mistrzyni pokonywała kolejne kilometry. Obawy pani Justyny, że może nie wytrzymać całego dystansu, okazały się płonne. Jeśli prawdą jest, że to dopiero wstęp, że pełne możliwości Kowalczyk poznamy po Tour de Ski, to Bjoergen i Johaug mają czego się bać – niektóre norweskie media po sobotnim biegu już pisały o „ostrzegawczym strzale" i „kobiecie z żelaza".

Kamil Stoch wciąż nie może odnaleźć mistrzowskiej formy

Justyna Kowalczyk potwierdziła, że czuje siłę, ale tonuje nastroje. – To prawda, że pierwszy raz zwyciężyłam w biegu dystansowym w Norwegii, długo na to czekałam, ale też nie robiłabym z tego zwycięstwa czegoś nadzwyczajnego. Kryzys też miałam, po trzecim kilometrze, ale przeszedł  – to jej słowa z oficjalnej strony internetowej.

Zawody 14 grudnia w Davos na dystansie 15 km pokażą, czy rosnącą formę fizyczną da się przełożyć na sukcesy także w stylu łyżwowym. Jeśli się nie da, to też nie będzie powodu do niepokoju. Do igrzysk jeszcze daleko, rywalki też mają swój plan, odkrywanie jego tajemnic jeszcze przed nami.

Bez Kowalczyk Polska sztafeta 4x5 km miała w niedzielę skromny cel: miejsce dziesiąte (na 18. drużyn) lub trochę lepsze. Wyszło 11. Na pierwszej zmianie Kornelia Kubińska próbowała ambitnie trzymać się najlepszych, ale zapłaciła za tę śmiałość, spadła na 16. pozycję, potem Paulina Maciuszek i Sylwia Jaśkowiec wyprowadziły drużynę na dziewiąte miejsce, ale Agnieszka Szymańczak go nie utrzymała.

Zwycięstwo zarezerwowano oczywiście dla Norweżek, pobiegły w najmocniejszym składzie. Następna sztafeta dopiero na igrzyskach. Szykuje się powtórka, ale jeśli Justyna Kowalczyk w Soczi pomoże, to Polki są w stanie zająć przynajmniej ósme miejsce – tyle trzeba, by kadra Ivana Hudaca miała przyszłej zimy stypendia.

Skoki w Lillehammer dały Polakom dwa niezłe wyniki. W sobotę na średniej skoczni Maciej Kot był piąty, w niedzielę Piotr Żyła szósty, tylko Kamil Stoch jeszcze nie znalazł wielkiej formy. Krzysztof Biegun dwa razy nie awansował do drugiej serii (choć brakowało mu niedużo). Pierwsze miejsce w PŚ odebrał mu Gregor Schlierenzauer, który w sobotę zwyciężył, już po raz 52., piąty w Lillehammer.

Z szóstki Polaków w konkursie głównym na normalnej skoczni punkty zdobyło trzech. Maciej Kot był najwyżej, Kamil Stoch (20.) i Piotr Żyła (26.) nie poradzili sobie z pułapkami stawianymi przez wiatr.

Na dużej skoczni było podobnie – znów polska szóstka w konkursie (zastępujący Stefana Hulę Krzysztof Miętus nie awansował), znów trzech z punktami PŚ. Żyła był drugi po pierwszym skoku, ale spadł o cztery pozycje. Do najlepszych – Severina Freunda, Andersa Bardala i Japończyków zabrakło kilku punktów. Pozostali nie wyróżnili się z tła.

Trener Łukasz Kruczek korzysta z licznej drużyny, mówi że jest spokojny o przyszłość, bo zawsze ktoś z siódemki ma lepszy dzień, ale po efektownym starcie w Klingenthal, jest apetyt na trochę więcej. Może lepiej będzie  już 14 i 15 grudnia na dużej skoczni w Neustadt.

PŚ w Lillehammer

Biegi

10 km st. klas. kobiet: 1. J. Kowalczyk (Polska) 24.59,4 min.; 2. Ch. Kalla (Szwecja) 12,4 s straty; 3. M. Bjoergen (Norwegia) 25,6; 4. Th. Johaug (Norwegia) 39,0; 5. J. Czekaliewa (Rosja) 1.03,1;... 42. K. Kubińska 3.04,7; 43. P. Maciuszek (obie Polska) 3.04,9.

Sztafeta 4x5 km kobiet: 1. Norwegia 58.38,9 min.; 2. Finlandia 1.13,1 min straty; 3. USA 1.36,5;... 11. Polska 3.15,6.

Klasyfikacja PŚ: 1. Bjoergen 369 pkt.; 2. Kalla 341; 3. Kowalczyk 314; 4. Johaug 270; 5. K. Randall (USA) 199; 6. Czekaliewa 191.

Skoki

Konkurs na skoczni HS 100: 1. G. Schlierenzauer (Austria) 288,5 pkt. (105,5 i 97 m); 2. T. Takeuchi (Japonia) 283,5 (99 i 100,5); 3. R. Freitag (Niemcy) 280,3 (94,5 i 101); 4. A. Bardal (Norwegia) 277,1 (97 i 99); 5. M. Kot 276,9 (98,5 i 99);... 20. K. Stoch 259,5 (91,5 i 95); 26. P. Żyła (wszyscy Polska) 253,6 (92,5 i 93).

Konkurs na skoczni HS 138: 1. S. Freund (Niemcy) 279,0 (132,5 i 137); 2. Bardal 277,0 (131 i 138); 3. D. Ito 275,7 (132,5 i 138); 4. N. Kasai (obaj Japonia) 270,7 (134,5 i 135); 5. Th. Morgenstern (Austria) 270,6 (132,5 i 134); 6. Żyła 268,3 (134,5 i 134);... 18. Stoch 244,9 (120 i 129); 27. Kot 237,5 (123,5 i 125,5); 31. D. Kubacki (Polska) 228,9 (129 i 119,5).

Klasyfikacja PŚ: 1. Schlierenzauer 216 pkt.; 2. Takeuchi 191; 3. Freund 179; 4. A. Wellinger 160; 5. M. Kraus (obaj Niemcy) 144;... 10. Biegun 113; 12. Kot 99; 13. Żyła 98; 21. Stoch 50; 28. Ziobro 29; 42. Kubacki 10..

Kolejność Pucharu Świata w biegach nie pokazuje ostatnich przewag Kowalczyk – jest na razie trzecia, wciąż prowadzi Marit Bjoergen przed Charlotte Kallą.

Sukces Polki w Lillehammer w biegu na 10 km stylem klasycznym był do przewidzenia, lecz tak wyraźna przewaga nad rywalkami z Norwegii – już nie. Na efektowne zwycięstwo złożyło się kilka przyczyn. Trener Aleksander Wierietielny mówił przede wszystkim o właściwej taktyce, dobrym doborze miejsc do ataków na podbiegach (czasy podawała cała ekipa, a także po koleżeńsku Rosjanie), dodał słowo o świetnie posmarowanych nartach i sprzyjającej trasie.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim
pływanie
Bartosz Kizierowski trenerem reprezentacji Polski
Inne sporty
Mistrzostwa Europy. Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal blisko podium
Szachy
Sukces polskiego arcymistrza. Jan-Krzysztof Duda z medalem mistrzostw świata