Alpejskie MŚ: superkombinacja po austriacku

Najbardziej wszechstronnym mistrzem nart w Beaver Creek został Marcel Hirscher. Wygrał superkombinację przed Kjetilem Jansrudem i Tedem Ligety

Aktualizacja: 09.02.2015 07:14 Publikacja: 08.02.2015 22:32

Alpejskie MŚ: superkombinacja po austriacku

Foto: AFP

Alpejczycy znów przywitali się rankiem (czasu amerykańskiego) ze srogą trasę Birds of Prey, tym razem w piątej konkurencji mistrzostw świata: superkombinacji. Świeciło piękne słońce, wiatr nie przeszkadzał jak w poprzednich dniach, wydawało się, że pierwsza część konkurencji – zjazd – minie bez kłopotów.

Od alpejczyka nr 1 (ten dumny numer nosił Polak Maciej Bydliński) do 18 wszystko poszło dobrze, ale nr 19 – bardzo szybki Czech Ondrej Bank stracił równowagę na dojeździe do ostatniego potężnego progu przed metą, prawdopodobnie od mocnego uderzenia w podłoże wypięła mu się narta, upadek był bardzo twardy, sportowiec stracił przytomność na stromiźnie (bezwładnie przeciął linię mety i nawet zmierzono mu 25. czas) i dopiero po długich zabiegach medycznych ją odzyskał.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach