Mecz w cieniu burd. Anglia wymęczyła zwycięstwo z Serbią

Po wicemistrzostwie Europy przed trzema laty Anglicy mają wielkie aspiracje. W pierwszym meczu Euro 2024, choć wygrali z Serbią 1:0, nie pokazali takiej siły jak Włosi, Niemcy i Hiszpanie.

Publikacja: 16.06.2024 23:10

Jude Bellinham

Jude Bellinham

Foto: Kieran Trippier REUTERS

Anglicy przyjechali do Niemiec jak zwykle z wielkimi oczekiwaniami, ale odkąd drużynę w 2016 roku przejął Gareth Southgate coraz bardziej realnymi. Mistrzostwa świata sześć lat temu zakończyli na czwartym miejscu, na ostatnim Euro przegrali finał z Włochami w karnych, na mundialu w Katarze ulegli w ćwierćfinale Francji w meczu w którym Harry Kane nie wykorzystał „jedenastki”.

Ten zespół nabrał już niezbędnego doświadczenia na wielkich turniejach, ma ciekawy skład z mającym ugruntowaną pozycję Kanem, ale też wschodzącą piłkarską gwiazdą Jude Bellinhamem. 

„Hey Jude” na cześć Jude Bellinghama

W ubiegłym roku 20-letni pomocnik otrzymał „Trophée Kopa”, wyróżnienie magazynu „France Football” dla najlepszego młodego piłkarza na świecie. Przed tegorocznymi mistrzostwami Europy pojawiły się rozważania, czy w przypadku udanego turnieju nie pójdzie krok dalej i nie sięgnie po najważniejsze trofeum -  „Złotą Piłkę”.

Czytaj więcej

Selekcjoner Holandii o wyniku meczu z Polską: "Powinniśmy prowadzić nawet 4:1 albo 4:2"

Bellingham ma przecież za sobą znakomity sezon w Realu Madryt. Wygrał mistrzostwo Hiszpanii, Ligę Mistrzów, a Anglia jest jednym z faworytów Euro. Jeśli reprezentacja zrobiłaby to, czego nie udało się jej trzy lata temu, nie należy wykluczyć szczęśliwego scenariusza dla piłkarza pochodzącego z przedmieść Birmingham i odebrania najbardziej prestiżowej nagrody.

Dla Anglii i jej młodej gwiazd droga do sukcesu w Niemczech jest jeszcze daleka. Na razie wygrali jeden mecz. Bramka, którą strzelił głową Serbii Bellingham już w 13. minucie była przepiękna, ale podobnie jak asysta Bukayako Sako. Angielscy kibice zaśpiewali zdobywcy gola fragment utworu The Beatles „Hey Jude”. Swój trzeci wielki turniej Bellingham zaczął z przytupem.

Anglicy do końca drżeli o wynik

 Dalszych powodów do hymnów pochwalnych dla piłkarzy brakowało. Anglicy stracili animusz, zbyt szybko zadowolili się prowadzeniem. Serbowie poza jedną okazją Aleksandara Mitrovicia  z pierwszej połowy nie byli w stanie tej bierności wykorzystać.

Po przerwie to drużyna z Bałkanów długo miała lekką przewagę. Omal nie skarcił ich w końcówce Kane. Po strzale napastnika Bayernu Monachium i interwencji Predraga Rajkovicia piłka trafiła w poprzeczkę. Później Jordan Pickford odpowiedział widowiskową paradą, broniąc strzał Duszana Vlahovicia. Nic się więc nie zmieniło, a mecz rozczarował. Był najsłabszy na Euro 2024.

Czytaj więcej

Euro 2024. Christian Eriksen pisze piękną historię. Ale Duńczycy tylko remisują ze Słowenią

Końcówka pokazała jakby Anglicy mieli dość turnieju, choć grali dopiero pierwsze spotkanie. Dzięki zwycięstwu objęli jednak prowadzenie w grupie. Zrobili to w słabym stylu, co w tej chwili nie ma znaczenia. Po remisie Danii ze Słowenią znaleźli się w uprzywilejowanej sytuacji. W czwartek grają z Duńczykami.

Pierwszy mecz „wysokiego ryzyka”. Doszło do burd

Z punktu widzenia bezpieczeństwa organizatorzy przeszli pierwszy poważny sprawdzian. Mecz został zaliczony do grupy „wysokiego ryzyka” i zgodnie z przewidywaniami nie obyło się bez incydentów. Do starć między angielskimi i serbskimi chuliganami doszło w centralnej części Gelsenkirchen. Uczestniczyli w nich również Albańczycy, być może ci sami, którzy dzień wcześniej kibicowali swojej reprezentacji w niedalekim Dortmundzie.

Z relacji niemieckich mediów wynika, że szczególnie w północnej części miasta napięcie rosło w godzinach popołudniowych. „W pewnym momencie w ruch poszły butelki, krzesła” – pisze „Bild”. Kilka osób zostało rannych, media społecznościowe obiegły zdjęcia zakrwawionych poszkodowanych, doszło do zatrzymań. 

Grupa C

  • Anglia – Serbia 1:0 (1:0)
  • Bramka: J. Bellingham (13.)

1.       Anglia                 1            3            1:0

2.       Słowenia            1            1            1:1

3.       Dania                 1            1            1:1

4.       Serbia                 1            0            0:1

Anglicy przyjechali do Niemiec jak zwykle z wielkimi oczekiwaniami, ale odkąd drużynę w 2016 roku przejął Gareth Southgate coraz bardziej realnymi. Mistrzostwa świata sześć lat temu zakończyli na czwartym miejscu, na ostatnim Euro przegrali finał z Włochami w karnych, na mundialu w Katarze ulegli w ćwierćfinale Francji w meczu w którym Harry Kane nie wykorzystał „jedenastki”.

Ten zespół nabrał już niezbędnego doświadczenia na wielkich turniejach, ma ciekawy skład z mającym ugruntowaną pozycję Kanem, ale też wschodzącą piłkarską gwiazdą Jude Bellinhamem. 

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Euro 2024
Euro 2024: Tabele grupowe i wyniki meczów
Euro 2024
Euro 2024. Anglia znów rozczarowała, Słowenia z historycznym awansem
Euro 2024
Lewandowski golem z Francją przekracza kolejne bariery. Na szczycie Cristiano Ronaldo
Euro 2024
Michał Probierz po meczu z Francją o karnym Lewandowskiego i propozycji dla Grosickiego
Euro 2024
Polska-Francja 1:1. Łukasz Skorupski: Możemy wracać z tego meczu z podniesioną głową
Materiał Promocyjny
Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w każdej branży