Reklama

Kim Clijsters po raz trzeci wygrała Masters

Karolina Woźniacka musi poczekać. Mistrzyni mistrzyń to Kim Clijsters

Publikacja: 02.11.2010 00:56

Kim Clijsters wygrała Masters trzeci raz, poprzednio w 2002 i 2003 roku

Kim Clijsters wygrała Masters trzeci raz, poprzednio w 2002 i 2003 roku

Foto: AP

Finalistki Masters łączyła ambicja, zdolność długiego biegania podczas wymian i zbliżona siła gry, ale dzieliło doświadczenie.

Clijsters od dawna umie wygrywać ważne mecze, także takie, w których nie zawsze gra najlepiej, jak potrafi. W finale mistrzostw WTA prowadziła z Woźniacką 6:3, 4:1 i miała długą chwilę niepewności sprowokowaną przez zryw rywalki. Przetrwała, bo wiedziała, że umie trochę więcej, że znajdzie sposób na wytrwały, ale wciąż dość przewidywalny tenis Dunki.

Po finale cieszyły się obie, nie tylko z czeków (odpowiednio 1,45 i 0,78 mln dolarów) i pucharów, ale także z tego, że dotrwały do ostatniej piłki w dobrym zdrowiu (w zeszłym roku nie było to regułą) i z nadziejami na udany ciąg dalszy. Mistrzyni – na kolejny rok dobrej gry, finalistka – na pierwszy wygrany turniej wielkoszlemowy.

Półfinały trochę rozczarowały, bo pokonane Samantha Stosur i Wiera Zwonariowa wolę walki prezentowały tylko w jednym secie. Mistrzostwa WTA przenoszą się na trzy lata do Stambułu. Zasady kwalifikacji i wysokość nagród się nie zmienią.

[b]1/2 finału:[/b] K. Clijsters (Belgia, 3) – S. Stosur (Australia, 5) 7:6 (7-3), 6:1; K. Woźniacka (Dania, 1) – W. Zwonariowa (Rosja, 2) 7:5, 6:0. Finał: Clijsters – Woźniacka 6:3, 5:7, 6:3.

Reklama
Reklama

[b]1/2 finału debla:[/b] G. Dulko, F. Pennetta (Argentyna, Włochy, 1) – V. King, J. Szwedowa (USA, Kazachstan, 4) 6:4, 6:4. K. Peschke, K. Srebotnik (Czechy, Słowenia, 2) – L. Raymond, R. Stubbs (USA, Australia, 3) 7:6 (8-6), 6:3. Finał: Dulko, Pennetta – Peschke, Srebotnik 7:5, 6:4.

[srodtytul]ATP: teraz Walencja[/srodtytul]

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski wciąż są czwartą parą rankingu Doubles Race. Polacy przegrali finał w Wiedniu z Nenadem Zimonjiciem i Danielem Nestorem 5:7, 6:3, 5-10 i jeszcze nie są pewni startu w Masters.

Polska para w tym tygodniu zagra w Walencji. Będzie tam także piąty debel rankingu Łukasz Kubot i Oliver Marach. W singlu gwiazdą jest Andy Murray. Roger Federer i Novak Djoković grają w Bazylei.

Finalistki Masters łączyła ambicja, zdolność długiego biegania podczas wymian i zbliżona siła gry, ale dzieliło doświadczenie.

Clijsters od dawna umie wygrywać ważne mecze, także takie, w których nie zawsze gra najlepiej, jak potrafi. W finale mistrzostw WTA prowadziła z Woźniacką 6:3, 4:1 i miała długą chwilę niepewności sprowokowaną przez zryw rywalki. Przetrwała, bo wiedziała, że umie trochę więcej, że znajdzie sposób na wytrwały, ale wciąż dość przewidywalny tenis Dunki.

Reklama
Tenis
Wim Fissette, trener Igi Świątek, dla „Rzeczpospolitej": Zawsze celem jest rozwój
Tenis
Po publikacji „Rzeczpospolitej” minister sportu reaguje na aferę w polskim tenisie
Tenis
Aryna Sabalenka – królowa twardych kortów
Tenis
Iga Świątek po US Open. Wróci jeszcze silniejsza
Tenis
Koniec marzeń. Iga Świątek nie zdobędzie drugiego tytułu w US Open, udany rewanż Amerykanki
Reklama
Reklama