Natalia Maliszewska zawieszona! Złamała przepisy antydopingowe

Natalia Maliszewska została tymczasowo zawieszona za złamanie przepisów antydopingowych. 27-latka to wicemistrzyni świata w short tracku i polska nadzieja na medal zimowych igrzysk olimpijskich. Dziś jej kariera staje pod znakiem zapytania.

Aktualizacja: 12.09.2023 13:43 Publikacja: 12.09.2023 12:24

Natalia Maliszewska

Natalia Maliszewska

Foto: Marcin Gadomski, PAP

Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) początkowo poinformowała, że zawieszona została "przedstawiciela łyżwiarstwa szybkiego na torze krótkim". Nazwisko poznaliśmy kilkadziesiąt minut później. Maliszewska nie wpadła na dopingu, ale złamała przepisy dotyczące zgłaszania danych pobytowych oraz dyspozycyjności do kontroli, które są fundamentem systemu walki z nielegalnym wspomaganiem.

Polka w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy popełniła trzy takie przewinienia i grozi jej nawet dwuletnia dyskwalifikacja, choć niewykluczone, że zawieszenie będzie krótsze. To tymczasowe, które właśnie zaczęła, zostanie wliczone do ewentualnej kary, co oznacza, że występ Maliszewskiej na kolejnych zimowych igrzyskach - w 2026 roku - nie jest zagrożony, choć pod znakiem zapytania mogą stanąć jej przygotowania do kwalifikacji olimpijskich.

Czytaj więcej

Natalia Maliszewska: Na lodzie dużo ryzykuję

Złamanie przepisów antydopingowych. Co zrobiła Natalia Maliszewska

Łyżwiarka popełniła dwa "Filing Failure" (FF), które polegają na nieterminowym lub błędnym wprowadzeniu danych do systemu ADAMS. Miała też jeden "Missed Test" (MT), bo spóźniła się na kontrolę antydopingową, choć - jako zawodniczka z puli testowej - musi każdego dnia zadeklarować godzinne okienko podczas którego będzie do dyspozycji kontrolerów. - Chodziło o kilka minut - wyjaśni w rozmowie z "Rz" szef POLADA Michał Rynkowski.

Maliszewska zaznaczyła w systemie, że będzie w określonym miejscu od 7:00 do 8:00. Kontrola się odbyła i dała wynik negatywny, ale doszło do niej kilka minut po czasie. Łyżwiarka wniosła w tej sprawie zażalenie, a Niezależny Członek Panelu Dyscyplinarnego przyznał jej rację. Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) skierowała jednak jej sprawę do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS), który potwierdził, że jednak doszło do naruszenia.

Jaką karę dostanie Natalia Maliszewska

CAS skupił się na kwestii testu (MT). Teraz ukaraniem Maliszewskiej za kumulację trzech naruszeń przepisów (a więc także wspomnianych wcześniej dwóch FF) w ciągu dwunastu miesięcy zajmie się Panel Dyscyplinarny Pierwszej Instancji. Postępowanie potrwa zapewne około trzech miesięcy. Łyżwiarce grozi nawet dwuletnia dyskwalifikacja, choć kara może być też krótsza. Przepisy są klarowne i szanse na uniewinnienie łyżwiarka ma niewielkie.

Czytaj więcej

Natalia Maliszewska upadła. Nie zdobędzie medalu

Maliszewska od decyzji Panelu wciąż będzie mogła się odwołać do CAS. Skład sędziowski będzie inny niż przy rozpatrywaniu kwestii ominiętej kontroli, ale trudno oczekiwać, żeby Trybunał zmienił podejście do wykładni przepisów. Przypadek 27-latki to kolejny dowód, że - mimo wielu akcji edukacyjnych prowadzonych przez POLADA - świadomość dotycząca reguł antydopingowych u wielu polskich sportowców wciąż pozostaje niska.

Sporty zimowe
Mózg i serce więcej nie zniosą
Plus Minus
Natalia Maliszewska: Na lodzie dużo ryzykuję
Sporty zimowe
Mistrzostwa świata w hokeju na lodzie. Krystian Dziubiński: Złość w nas kipiała
Sporty zimowe
Polscy hokeiści ma mistrzostwach świata. Grać z sercem i charakterem
Sporty zimowe
Mistrzostwa świata w hokeju. Polacy wrócili do elity z przytupem, sensacja w Ostrawie