Reklama
Rozwiń

Rano strzały do dołków, wieczorem na bramki

Rodzi się nowa interesująca tradycja na styku golfa i piłki nożnej. Futbolowy mecz eliminacyjny Polska – Szkocja do mistrzostw Europy na Stadionie Narodowym poprzedzi 14 października poranny mecz golfistów Polska – Szkocja na polu w Rajszewie

Publikacja: 11.10.2014 20:43

Rano strzały do dołków, wieczorem na bramki

Foto: Rzeczpospolita, Krzysztof Rawa k.r. Krzysztof Rawa

To już drugi raz, gdy mecz piłkarski polskiej reprezentacji narodowej poprzedza mecz golfowy polskich amatorów z drużyną reprezentującą kraj rywali futbolowych. Udana inauguracja nastąpiła 13 maja 2014 roku w Hamburgu, gdzie Polska grała z Niemcami mecz towarzyski.

Pomysł wyszedł z podszczecińskiego klubu golfowego Binowo Park oraz Polskiego Związku Piłki Nożnej, gdzie, jak wiadomo, golf ma ostatnimi czasy dobre notowania. Szybko udało się stworzyć drużynę i ustalić proste reguły: zespoły dziesięcioosobowe, punktacja Stableforda netto (dla niewtajemniczonych w dużym skrócie: nie liczy się sumy uderzeń na całym polu, tylko odpowiednio punktuje, wedle handicapów, dobre osiągnięcia na poszczególnych dołkach), wynik drużyny tworzy suma siedmiu najlepszych rezultatów indywidualnych.

13 maja na pięknym i starym (zbudowanym w 1906 roku) polu golfowym Hamburg Golf Club Falkenstein Polska zwyciężyła Niemcy 206:189. Kapitanem polskiej ekipy był prezes PZPN Zbigniew Boniek, drużyny gospodarzy – przedsiębiorca Matthias Waraczewski.

W zwycięskiej ekipie grali, oprócz kapitana: Krzysztof Materna (najlepszy wynik indywidualny – 36 punktów), Arkadiusz Muś (33), Sylwester Tutko (31), Sławomir Piński, Rafał Zmysłowski, Tomasz Iwan, Jerzy Dudek, Ewelina Zakrzewska i senator RP Andrzej Person.

Nagrody były symboliczne, ale cenne: butelka szampana dla każdego uczestnika oraz bilety na mecz piłkarski z puli prezesa PZPN. Inicjatywa spotkała się z uznaniem, ciąg dalszy nastąpi w najbliższy wtorek.

Zasady rywalizacji pozostały takie same, tylko mecz Polska – Szkocja poprzedzi runda treningowa dla chętnych – zaplanowana na 13 października. Dzień później, po prezentacji drużyn, na polu First Warsaw Golf & Country Club w Rajszewie o 9.30 zacznie się mecz.

Reprezentacja Polski zagra w składzie podobnym do tego sprzed pięciu miesięcy, tylko Tomasza Iwana, Jerzego Dudka i Sławomira Pińskiego zastąpią Mariusz Czerkawski, prezes PGA Polska Jarosław Sroka i właściciel Gradi Golf Club Krzysztof Gradecki.

Handicapy polskich uczestników w tym meczu są następujące: Czerkawski – 4,0; Zmysłowski – 7,0; Muś – 7,8; Gradecki – 8,0; Sroka – 9,0; Tutko – 9,8; Boniek – 14,4; Materna – 24,3; Person – 27,0; Zakrzewska – 36,0. Szkotów poprowadzi John Grant – główny trener PGA of Sweden National, będzie wśród nich także dobrze znany w środowisku polskiego golfa Marek Sokołowski – z pochodzenia Szkot.

Uczestnicy opłacają grę, posiłki i transport z własnej kieszeni, co daje meczowi urok czystego amatorstwa. Bonus jednak jest – prezes Zbigniew Boniek znów funduje uczestnikom bilety na wieczorny mecz piłkarski Polska – Szkocja.

Ciąg dalszy, czyli mecze wyjazdowe reprezentacji golfowej w dniach kolejnych meczów eliminacyjnych reprezentacji piłkarskiej, nastąpi. Golfowa drużyna kapitana Bońka szykuje się zwłaszcza na kolejne spotkania Niemcy – Polska i Szkocja – Polska.

Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025