Reklama
Rozwiń

Futbol po wiedeńsku

Czym są piłkarskie mistrzostwa Europy, Polacy przekonali się już kilka miesięcy temu.

Publikacja: 29.06.2008 21:30

Najpierw emocje związane z awansem naszej reprezentacji, potem honory dla Leo Beenhakkera, obywatelstwo polskie dla brazylijskiego piłkarza średniej klasy, dyskusje na temat tego, która telewizja pokaże turniej i dlaczego nie jest to TVP.

Potem okazało się, że emocje kibiców jak zwykle skończyły się na eliminacjach, z zaszczytami dla holenderskiego trenera nieco się pośpieszono, a nawet średniej klasy Brazylijczyk jest lepszy od najlepszych Polaków.

Turniej trwający od 7 czerwca został skomponowany niczym dzieła klasyków wiedeńskich. Szybkie allegro na początku (Holandia – Włochy 3:0), wolne andante, kiedy ostatnie mecze w fazie grupowej niewiele znaczyły, scherzo w fazie pucharowej (chociaż rzuty karne żartami nie były). Finał to już allegro con brio, a nawet con fuoco. Szybko, z ogniem, przy owacjach kibiców na stadionie i milionach ludzi podskakujących przed telewizorami.

Królewska para hiszpańska i kanclerz Niemiec z połową rządu w loży honorowej (nie tylko na tym meczu) to przejaw ich osobistych upodobań, ale i sygnał, czym dzisiaj jest piłka nożna, jaki wpływ na społeczne nastroje może mieć zwycięstwo lub porażka narodowej reprezentacji.

Wiedeń i bez futbolowego pretekstu jest metropolią z widocznym gołym okiem bogactwem i niezwykłym urokiem. W ten weekend stał się najważniejszym miejscem na mapie Europy.

Celem wizyt szarych kibiców hiszpańskich niespodziewających się wcześniej takiego sukcesu oraz gwiazd polityki, biznesu i sztuki niemartwiących się brakiem miejsc w wiedeńskich hotelach. Obecność tam w niedzielę była w dobrym tonie.

Gdzie bije serce futbolu, tam jest prawdziwe życie, z miejscem i na uczucia, i na pieniądze.

Skomentuj na blog.rp.pl/euro2008

Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Sport
Ekstraklasa: Liga rośnie na trybunach
Sport
Aleksandra Król-Walas: Medal olimpijski moim marzeniem
SPORT I POLITYKA
Ile tak naprawdę może zarobić Andrzej Duda w MKOl?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Sport
Andrzej Duda w MKOl? Maja Włoszczowska zabrała głos
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku