Kubica w szpitalu, stan zdrowia Kubicy poprawia się

Robert Kubica został wybudzony ze śpiączki, rozmawiał z najbliższymi. Jego stan się poprawia.

Publikacja: 07.02.2011 20:27

Szpital w Pietra Ligure - lekarze przewożą Roberta Kubicę

Szpital w Pietra Ligure - lekarze przewożą Roberta Kubicę

Foto: AFP

[i]Korespondencja z Pietra Ligure [/i]

Po dziesięciogodzinnej operacji, która zakończyła się w niedzielę przed północą, stan Roberta Kubicy się stabilizuje. Lekarze przyznali, że kierowca trafił do szpitala w krytycznym stanie. Podstawowym zadaniem zespołu operacyjnego było powstrzymanie krwotoków z poranionego prawego ramienia i uda. W trakcie długotrwałego wycinania z samochodu Kubica stracił dużo krwi – na szczęście ciasno dopasowany rajdowy fotel uciskał ranę uda. [wyimek][b][link=http://www.rp.pl/temat/606223-Wypadek-Kubicy.html" "target=_blank]Więcej informacji[/link] o kontuzji Roberta Kubicy[/b][/wyimek]

Skuteczna praca medyków w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure w połączeniu z silnym organizmem kierowcy umożliwiła rozpoczęcie operacji najpoważniejszych kontuzji. Wezwany ze specjalistycznej kliniki w Savonie profesor Igor Rossello zajął się składaniem prawej dłoni. Stalowa bariera, która przebiła kokpit samochodu, poharatała przedramię kierowcy. Lekarzom udało się połączyć poszarpane mięśnie, nerwy, ścięgna i naczynia krwionośne. Już w niedzielę wieczorem napłynęły pierwsze optymistycznie wieści: przywrócono krążenie i jedyną obawą pozostawał stan połączeń nerwowych. Na złamaną w dwóch miejscach piszczel założono zewnętrzną szynę i zajęto się obrażeniami uda.

W poniedziałek rano doktor Giorgio Barabino, szef oddziału intensywnej terapii, poinformował o spokojnym przebiegu nocy. – Ale kolejne dni będą również bardzo ważne – powiedział Barabino. – Wciąż zachodzi obawa infekcji. Czekamy na ustabilizowanie się stanu pacjenta i wtedy postawimy kolejne diagnozy.

Przed południem lekarze wybudzili Kubicę ze śpiączki. Krótko potem menedżer kierowcy Daniele Morelli poinformował, że rozmawiał ze swoim podopiecznym i w porównaniu z tym, co działo się 24 godziny wcześniej, nastąpił zdumiewający postęp. Jeszcze lepiej było po południu. Rankiem Kubica wciąż był oszołomiony narkozą i działaniem lekarstw, a po południu, po krótkim okresie utrzymywania go w sztucznej śpiączce, przytomnie rozmawiał z najbliższymi.

W obleganym przez dziennikarzy szpitalu Santa Corona na wieści z oddziału intensywnej terapii czekała rodzina i bliscy Kubicy. Już w niedzielę, w trakcie operacji, przyjechał Fernando Alonso, który spędzał kilka dni przerwy pomiędzy sesjami testowymi na nartach w Szwajcarii. Dzień później zjawili się inni koledzy z motosportowej branży, m.in. nowy kierowca Williamsa Pastor Maldonado, kierowca rajdowy Piero Liatti i były szef zespołu Renault Flavio Briatore. Właśnie on jako jedyny spoza rodziny widział się z Kubicą.

– Widok był dużo lepszy, niż się spodziewałem – powiedział. – Oczekiwałem tylko biuletynu medycznego, a tymczasem mogłem z nim porozmawiać. To bardzo silny chłopak i nie zdziwię się, jak niedługo wróci za kierownicę. Może nawet za trzy miesiące. Kiedy jest pierwszy wyścig w Europie? – spytał Morellego. – Za trzy miesiące – odparł menedżer. – No właśnie! – zakończył z uśmiechem Briatore.

Na taki optymizm jest jednak zbyt wcześnie. Pierwsze godziny po operacji były co prawda bardzo udane i wbrew pierwszym prognozom, mówiącym o rocznym oczekiwaniu na powrót władzy w prawej dłoni, Kubica delikatnie poruszał palcami już w poniedziałek rano, ale lekarze jeszcze nie skończyli zabiegów.

Ze względu na długi czas operacji nie zajęli się jeszcze łokciem i barkiem. W najbliższych dniach Kubica przejdzie kolejne badania i wtedy zostaną podjęte kroki w celu przywrócenia pełnej sprawności prawego ramienia. Na jakiekolwiek prognozy trzeba jeszcze poczekać przynajmniej kilka dni.

Późnym popołudniem w Pietra Ligure zjawił się Vitantonio Liuzzi, do niedawna kierowca Formuły 1, który kiedyś jeździł z Kubicą w jednym zespole kartingowym. – Dowiedziałem się wczoraj po południu i dlatego przyjechałem dopiero dzisiaj – powiedział „Rz” były kartingowy mistrz świata, który pokonał 800 kilometrów, aby odwiedzić szpital. – Robert kocha adrenalinę i rajdy. Ja z kolei uwielbiam jeździć na rowerze i czasem czułem strach przed kontuzją. Nigdy bym nie pomyślał, że w rajdach może się coś takiego przytrafić.

Choć Briatore stwierdził, że w światku Formuły 1 panuje wyjątkowa solidarność w stosunku do Kubicy, zachowanie Liuzziego czy Alonso jest wyjątkowe.

– Robert to niezwykła postać – powiedział Paolo Ianieri z „La Gazzetta dello Sport”. – Wszyscy rywale go szanują.

[i]Korespondencja z Pietra Ligure[/i]

[ramka] [srodtytul] Powiedzieli [/srodtytul]

[b] Eric Boullier – szef ekipy Lotus-Renault [/b]

Ani przez chwilę nie zastanawiałem się, czy zabronić Robertowi startów w rajdach. Równie dobrze mógłby on wpaść pod samochód, idąc po bułki. Kubica to typowy rajdowiec, uwielbia auta, żyje po to, by się ścigać, jego świat to wyścigi. Znam go od bardzo dawna, gdy miał 14 lat spał, w fabryce gokartów. Razem zaczynaliśmy naszą przygodę z Formułą 1. Już na początku uzgodniliśmy, że będzie startował w rajdach. Miało to dla niego kapitalne znaczenie, było istotną częścią porozumienia, „pakietu Kubicy”. On swoją siłę czerpał właśnie z pasji do rajdów. O ryzyku nie myślał, wyścigi samochodowe są niebezpieczne, ale on to uwielbia. Trudno mi o tym mówić, ale mam też obowiązki wobec zespołu, muszę myśleć o przyszłości. Ale zanim podejmę jakiekolwiek personalne decyzje, muszę mieć więcej informacji, muszę wiedzieć, jak długo nie będzie Roberta. To informacja, bez której o niczym nie będę decydował. Jest kilka możliwości, nie mam ochoty już teraz o tym myśleć.

[b] Michael Schumacher – kierowca Mercedesa, były mistrz świata [/b]

Z przerażeniem i zgrozą przyjmuję wszelkie doniesienia o wypadku i stanie zdrowia Roberta. Jestem zszokowany tym, co się stało. Mam wielką nadzieję, że dzięki wysiłkowi lekarzy znów usiądzie za kierownicą bolidu. Liczę, że uda mu się wrócić do dawnej dyspozycji. Myślami jestem z nim i jego najbliższymi. Wszystkiego dobrego, Robert!

[b]Witalij Pietrow – kolega Kubicy z Lotus-Renault[/b]

Życzę Robertowi szybkiego powrotu do zdrowia i na tor. Jego doświadczenie i wiedza są zespołowi bardzo potrzebne w trakcie przygotowań do sezonu. Jestem przekonany, że w Formule 1 zobaczymy jeszcze wiele wspaniałych wyścigów w jego wykonaniu.

[b]Timo Glock – kierowca Virgin Racing[/b]

Ścigałem się w rajdach w 2009 roku, kiedy byłem kierowcą Toyoty. To fascynujące doświadczenie. Pomaga doskonalić swoje umiejętności w przerwach między wyścigami. Jeśli nic nie robisz zimą, na pewno będziesz trochę wolniejszy podczas pierwszych testów Formuły 1. Gdy raz usiądziesz za kierownicą rajdowego samochodu, będziesz do niego wracać. Trudno komuś tego zabronić.

[b] Mario Theissen – były dyrektor BMW-Sauber [/b]

Informacje o wypadku Roberta były szokiem dla mnie i całego zespołu. Współpracowaliśmy przez kilka lat, świętowaliśmy wiele sukcesów. Myślimy o nim. Życzymy mu szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia. [/ramka]

[i]Korespondencja z Pietra Ligure [/i]

Po dziesięciogodzinnej operacji, która zakończyła się w niedzielę przed północą, stan Roberta Kubicy się stabilizuje. Lekarze przyznali, że kierowca trafił do szpitala w krytycznym stanie. Podstawowym zadaniem zespołu operacyjnego było powstrzymanie krwotoków z poranionego prawego ramienia i uda. W trakcie długotrwałego wycinania z samochodu Kubica stracił dużo krwi – na szczęście ciasno dopasowany rajdowy fotel uciskał ranę uda. [wyimek][b][link=http://www.rp.pl/temat/606223-Wypadek-Kubicy.html" "target=_blank]Więcej informacji[/link] o kontuzji Roberta Kubicy[/b][/wyimek]

Pozostało 92% artykułu
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?