Stefan Szczepłek: Drzemka trenera w autokarze

Wisła wygrała więc Kazimierz Moskal może wreszcie odetchnąć. Co pewien czas, w prasowych zapowiedziach kolejnych meczów pojawiają się przypuszczenia, że jeśli drużyna trenera X czy Y nie wygra, to prawdopodobnie zostanie on zwolniony z pracy. O Moskalu też tak pisano.

Aktualizacja: 30.08.2015 16:35 Publikacja: 30.08.2015 16:21

Stefan Szczepłek

Stefan Szczepłek

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Zastanawiałem się dlaczego. Wisła jest jedną z dwóch drużyn, które jeszcze nie poniosły porażki, gra na miarę swoich możliwości a może nawet lepiej. Moskal robi co może i w warunkach jakie teraz ma Wisła, odbiegających znacznie od tych sprzed kilku lat, wywiązuje się z pracy dobrze. W podobnej sytuacji jest w Lechii Jerzy Brzęczek. Tam z kolei klub, rządzony przez agentów piłkarzy sprawia wrażenie ciągłej prowizorki, w której mecze stanowią dodatek do transferów. Dla trenera to, delikatnie mówiąc, nie jest sytuacja komfortowa. Oceniając pracę trenera, chwaląc go po pierwszym meczu (w czasach korupcji działacze kupowali nowemu trenerowi pierwszy mecz, aby uzasadnić trafność swojej decyzji o zwolnieniu starego) a zwłaszcza rzucając pod jego adresem oskarżenia, warto wziąć pod uwagę warunki, w jakich pracuje.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta