Największe szanse mają: Waldemar Fornalik, Maciej Skorża, Henryk Kasperczak i Michał Probierz.
Piechniczek podkreślił też, że nowy trener bedzie prawdopodobnie Polakiem. - Gdy zdobywaliśmy medale w przeszłości, mieliśmy polskich trenerów. Na zagranicznego nie ma raczej szans, ja jestem temu przeciwny i prezes Lato raczej też - dodał.
On sam stawia na Fornalika, który "jest dobrym warsztatowcem, który ma teoretyczne przygotowanie". - Ma mnóstwo zalet - uważa wiceprezes PZPN. Jego zdaniem, polskiej kadrze potrzeba trenera, który potrafi przede wszystkim rozmawiać z zawodnikami i określić wizję pracy w przyszłości. Na zarzut, że Fornalik nie ma dostatecznego doświadczenia, odpowiedział, że doświadczenia nie miał też Kazimierz Górski.
Sam Piechniczek startować nie zamierza i dobrze się wyraża o Grzegorzu Lacie. Według niego Lato , dobrze wypełniał swoją funkcję prezesa. - W większości sytuacji radził sobie dobrze, choć oczywiście jak każdy popełniał błędy - ocenił. - Skoro Platini może być prezesem UEFA, Lato może być prezesem PZPN - dodał.