Barcelona do meczu na Camp Nou przystąpi jako faworyt, wygrała wszystkie mecze, prowadzi w tabeli, nad szóstym Realem ma osiem punktów przewagi. Ale Leo Messi przestrzega przed popadaniem w hurraoptymizm. – Realowi przejście z obrony do ataku zajmuje pięć sekund. Nie musi grać dobrze, by zdobyć trzy gole – przyznał w wywiadzie dla „El Pais" król strzelców ubiegłego sezonu.

Leo Messi nie chciał wyrazić swojej opinii na temat Mourinho. – Nie znam go, nigdy z nim nie rozmawiałem. Mogę tylko oceniać go na podstawie tego, co osiągnął. Poza tym wiem, że jego piłkarze mówią o nim dobrze – powiedział Argentyńczyk, który w tym miesiącu zostanie ojcem. Będzie miał syna.

– Kiedy zakończę karierę, chciałbym, by ludzie pamiętali mnie jako porządnego człowieka. Oczywiście, chcę zdobywać bramki i nagrody, ale to nie jest najważniejsze – dodał Messi.