Wczoraj około 16 w Katowicach zaciągnięty został hamulec awaryjny w pociągu, którym jechała na mecz grupa około 500 sympatyków katowickiego klubu piłkarskiego. Gdy pociąg się zatrzymał, w okolicy pojawiła się również około 500-osobowa grupa, którą stanowili pseudokibice chorzowskiej drużyny piłkarskiej.
Wszystko wskazywało na to, że w tym miejscu ma dojść do tzw. ustawki pomiędzy chuliganami. Zabezpieczający przejazd policjanci użyli gazu pieprzowego, pałek służbowych, oddali też strzały z broni gładkolufowej. Policjanci zatrzymali łącznie 23 chuliganów, w tym 6-ciu nieletnich. 14 dorosłym przedstawiono już zarzuty udziału w bójce o charakterze chuligańskim, za co może grozić do 4,5 roku więzienia. Podejrzani przyznali się do popełnienia przestępstwa, złożyli wyjaśnienia i dobrowolnie poddali się karze pozbawienia wolności od roku do 3 lat w zawieszeniu na 3 lata, 2-letnim zakazom stadionowym oraz karom finansowym. Materiały dotyczące nieletnich sprawców zostaną skierowane do sądu rodzinnego z wnioskiem o ukaranie.
Katowiccy policjanci prowadzący sprawę nie wykluczają zatrzymań kolejnych zidentyfikowanych uczestników tych wydarzeń.