Gol i asysta Lewandowskiego w Rzymie

Bayern nie do zatrzymania. Rozbił Romę 7:1. Barcelona wygrała z Ajaksem 3:1. Rekordowy wieczór - w ośmiu meczach padło aż 40 bramek.

Publikacja: 22.10.2014 00:00

Gol i asysta Lewandowskiego w Rzymie

Foto: AFP

Była 25. minuta w Rzymie, kiedy Robert Lewandowski wyskoczył zza pleców obrońców do dośrodkowania Juana Bernata i strzałem głową pokonał Morgana De Sanctisa.

Bayern objął prowadzenie 3:0, bo wcześniej do bramki trafili Arjen Robben i Mario Goetze. Większość drużyn pewnie by w tym momencie odpuściła i zaczęła oszczędzać siły, ale nie mistrz Niemiec. Jeszcze przed przerwą podanie Lewandowskiego na gola zamienił Robben, a Thomas Mueller wykorzystał jedenastkę. Bayern zwolnił tempo dopiero w drugiej połowie, ale i tak na straconego gola (Gervinho) odpowiedział dwoma (Franck Ribery i Xherdan Shaqiri). Pep Guardiola zdjął Lewandowskiego z boiska w 68. minucie, w niedzielę czeka go mecz na szczycie Bundesligi z Borussią Moenchengladbach.

Bayern już za dwa tygodnie będzie świętować awans do 1/8 finału, jeśli znów pokona Romę w Monachium. Problemy z wyjściem z grupy może mieć Manchester City. Przy pustych trybunach w Moskwie prowadził do przerwy z CSKA 2:0, ale potem pozwolił gospodarzom przejąć inicjatywę i został ukarany. Wyrównująca bramka dla Rosjan padła cztery minuty przed końcem z rzutu karnego.

Paris Saint-Germain też dopiero w ostatnich minutach wydarł punkty w Nikozji (1:0). Zwycięskiego gola zdobył Edinson Cavani. Barcelona rzuciła się na Ajax od samego początku. Efekty przyszły szybko: trafił Neymar, trafił Leo Messi, Pedro uderzył w słupek, a pięknej indywidualnej akcji nie zakończył Andres Iniesta. To wszystko działo się w pierwszej połowie. Trener Ajaksu Frank de Boer zdawał sobie sprawę, że musi coś zmienić. Po przerwie dał szansę Arkadiuszowi Milikowi. Polski napastnik na Camp Nou nie zawiódł, miał udział przy bramce Anwara El Ghaziego. Wróciła nadzieja na remis, ale chwilę później odebrał ją Sandro.

O tym wieczorze Ligi Mistrzów będzie się mówiło długo. Szachtar Donieck rozbił na wyjeździe BATE Borysów 7:0, pięć goli zdobył Brazylijczyk Luiz Adriano (dwa z karnych), po jednym dorzucili jego rodacy Alex Teixeira i Douglas Costa. Chelsea wygrała z NK Maribor 6:0. Strzelecki spektakl na Stamford Bridge zaczął w 13. minucie Loic Remy, ale doznał kontuzji, a jego zmiennik Didier Drogba niedługo później wykorzystał karnego. Schalke ze Sportingiem Lizbona przegrywało, potem remisowało, wygrywało, znów remisowało, wreszcie w doliczonym czasie Eric Maxim Choupo-Moting trafił z jedenastu metrów (sędzia podyktował niesłusznie karnego) i dał zespołowi z Gelsenkirchen zwycięstwo 4:3.

W środę ciąg dalszy emocji. Na Anfield spotkają się drużyny, które w sumie zdobyły 15 Pucharów Europy: Liverpool i Real Madryt. Kiedy wiosną 2009 roku trafiły na siebie w 1/8 finału, Królewscy w dwumeczu nie strzelili nawet bramki, stracili aż pięć.

Trudno sobie wyobrazić, by historia się powtórzyła. Nie tylko dlatego, że Real tytułu broni, a Liverpool wrócił do piłkarskiego raju po pięcioletniej przerwie. W znakomitej formie jest Cristiano Ronaldo - w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zdobył już 19 goli. Siła ataku Królewskich z Portugalczykiem, Karimem Benzemą czy Jamesem Rodriguezem robi wrażenie, nawet bez kontuzjowanego Garetha Bale'a.

Real po dwóch kolejkach LM ma komplet punktów, a Liverpool męczył się u siebie z debiutantem z Bułgarii Łudogorcem Razgrad (2:1) i przegrał na wyjeździe z FC Basel (0:1). – Nie jest łatwo zastąpić Luisa Suareza – przypomina trener wicemistrzów Anglii Brendan Rodgers. – To wspaniały chłopak. Cieszyłem się każdą minutą pracy z nim. To prawda, że wpadał czasem w kłopoty, ale nigdy nie powiem o nim złego słowa.

Rodgers zauważa, że Real od 10 lat utrzymuje się na wysokim poziomie, ale obiecuje, że jego zawodnicy zrobią wszystko, by zwyciężyć przed własną publicznością. A doping ponad 40 tysięcy kibiców może zdziałać cuda. Wie coś o tym Alvaro Arbeloa. Hiszpański obrońca przez dwa i pół roku grał na Anfield.

– To wyjątkowe miejsce. Powiedziałem kolegom, by podczas meczu czerpali radość z panującej tam atmosfery. Zmierzymy się z rywalem, który wyjdzie, by walczyć na śmierć i życie. Dla mnie, jako byłego piłkarza Liverpoolu, będzie to niezwykłe doświadczenie – nie ukrywa Arbeloa.

Cierpiąca w Bundeslidze Borussia Dortmund spotka się w środę z Galatasaray. Bez Erika Durma, który dołączył do kontuzjowanych Jakuba Błaszczykowskiego, Nuriego Sahina i Marcela Schmelzera. Jeśli przypomnieć, że do gry wrócili dopiero Marco Reus, Henrich Mchitarjan i Ilkay Guendogan, wieczór w Stambule dla piłkarzy Juergena Kloppa nie musi należeć do najprzyjemniejszych.

Arsenal pojechał do Brukseli mocno osłabiony. Wojciech Szczęsny jest zawieszony za czerwoną kartkę, uraz leczy rezerwowy bramkarz David Ospina, więc od początku zagra pewnie Emiliano Martinez. Kontuzjowani są także Mesut Oezil, Mathieu Debuchy i Olivier Giroud. Nie wiadomo, czy wystąpią Aaron Ramsey i Jack Wilshere. Arsene Wenger nie ma wątpliwości, że jego drużyna musi bronić się lepiej niż w ostatnim meczu Premiership z Hull (2:2).

Grupa E

CSKA Moskwa – Manchester City 2:2 (Doumbia 65, Natcho 86-karny - Aguero 29, Milner 38)

AS Roma – Bayern Monachium 1:7 (Gervinho 66 - Robben 9, 30, Goetze 23, Lewandowski 25, Mueller 36-karny, Ribery 78, Shaqiri 80)

Tabela

1. Bayern 3 9 9-1

2. Roma 3 4 7-9

3. Manchester City 3 2 3-4

4. CSKA 3 1 3-8

 

Grupa F

APOEL Nikozja – Paris Saint-Germain 0:1 (Cavani 87)

Barcelona – Ajax Amsterdam 3:1 (Neymar 7, Messi 24, Sandro 90+4 - El Ghazi 88)

Tabela

1. PSG 3 7 5-3

2. Barcelona 3 6 6-4

3. Ajax 3 2 3-5

4. APOEL 3 1 1-3

 

Grupa G

Schalke Gelsenkirchen – Sporting Lizbona 4:3 (Obasi 34, Huntelaar 51, Hoewedes 60, Choupo-Moting 90+3-karny - Nani 16, Adrien Silva 64-karny, 78). Czerwona kartka: Mauricio (33, Sporting)

Chelsea – NK Maribor 6:0 (Remy 13, Drogba 23-karny, Terry 31, Viler 54-sam., Hazard 77-karny, 90)

Tabela

1. Chelsea 3 7 8-1

2. Schalke 3 5 6-5

3. Maribor 3 2 2-8

4. Sporting 3 1 4-6

 

Grupa H

BATE Borysów – Szachtar Donieck 0:7 (Alex Teixeira 11, Luiz Adriano 28-karny, 36, 40, 44, 82-karny, Douglas Costa 35)

FC Porto – Athletic Bilbao 2:1 (Herrera 45, Quaresma 75 - Guillermo Fernandez 58)

Tabela

1. Porto 3 7 10-3

2. Szachtar 3 5 9-2

3. BATE 3 3 2-14

4. Athletic 3 1 2-4

 

W ŚRODĘ GRAJĄ (mecze o 20.45)

 

Grupa A

Atletico Madryt – Malmoe FF

Olympiakos Pireus – Juventus Turyn (Canal+ Family 2)

Tabela

1. Atletico 2 3 3-3

2. Juventus 2 3 2-1

3. Malmoe 2 3 2-2

4. Olympiakos 2 3 3-4

 

Grupa B

Łudogorec Razgrad – FC Basel

Liverpool – Real Madryt (TVP 1, Canal+ Sport)

Tabela

1. Real 2 6 7-2

2. Basel 2 3 2-5

3. Liverpool 2 3 2-2

4. Łudogorec 2 0 2-4

 

Grupa C

Bayer Leverkusen – Zenit Sankt Petersburg

AS Monaco – Benfica Lizbona

Tabela

1. Monaco 2 4 1-0

2. Zenit 2 4 2-0

3. Bayer 2 3 3-2

4. Benfica 2 0 1-5

 

Grupa D

Anderlecht Bruksela – Arsenal (nSport+)

Galatasaray Stambuł – Borussia Dortmund (Canal+ Family)

Tabela

1. Borussia 2 6 5-0

2. Arsenal 2 3 4-3

3. Galatasaray 2 1 2-5

4. Anderlecht 2 1 1-4

Była 25. minuta w Rzymie, kiedy Robert Lewandowski wyskoczył zza pleców obrońców do dośrodkowania Juana Bernata i strzałem głową pokonał Morgana De Sanctisa.

Bayern objął prowadzenie 3:0, bo wcześniej do bramki trafili Arjen Robben i Mario Goetze. Większość drużyn pewnie by w tym momencie odpuściła i zaczęła oszczędzać siły, ale nie mistrz Niemiec. Jeszcze przed przerwą podanie Lewandowskiego na gola zamienił Robben, a Thomas Mueller wykorzystał jedenastkę. Bayern zwolnił tempo dopiero w drugiej połowie, ale i tak na straconego gola (Gervinho) odpowiedział dwoma (Franck Ribery i Xherdan Shaqiri). Pep Guardiola zdjął Lewandowskiego z boiska w 68. minucie, w niedzielę czeka go mecz na szczycie Bundesligi z Borussią Moenchengladbach.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Piłka nożna
Lekko, łatwo i przyjemnie. Barcelona w półfinale Pucharu Króla, Robert Lewandowski odpoczywał
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Piłka nożna
PZPN zdecydował. Gdzie zagra w tym roku reprezentacja Polski?
Piłka nożna
Manchester City znalazł zastępcę dla Rodriego. Kim jest Nico Gonzalez?
Piłka nożna
Krzysztof Piątek w Stambule. Znów odpala pistolety
Piłka nożna
Premier League. Wielki triumf Arsenalu, Manchester City powoli ustępuje z tronu