Aktualizacja: 21.05.2025 12:37 Publikacja: 22.12.2022 21:09
Oficjalna prezentacja nowego selekcjonera reprezentacji Polski - Czesława Michniewicza - odbyła się w poniedziałek na Na PGE Narodowym.
Foto: PGE Narodowy/ Andrzej Hulimka
Prezes PZPN Cezary Kulesza najpierw nie skorzystał z możliwości jednostronnego przedłużenia kontraktu z Czesławem Michniewiczem, a tydzień później zdecydował, że najlepszym wyjściem będzie rozstanie.
Michniewicz zrealizował wszystkie sportowe cele. Wygrał baraż o mundial ze Szwecją, utrzymał Polskę w elicie Ligi Narodów i pierwszy raz od 1986 roku awansował z nią do fazy pucharowej mistrzostw świata. I choć styl gry pozostawiał ogromny niesmak, być może selekcjoner by się obronił i pozostał na stanowisku, ale czarę goryczy przelała afera premiowa. Okoliczności dzielenia pieniędzy obiecanych przez premiera (zwoływanie piłkarzy w nocy po meczu z Argentyną, zbieranie od nich w pośpiechu numerów kont bankowych) były symbolicznym i ostatecznym upadkiem człowieka, który z moralnych względów nie powinien nigdy zostać selekcjonerem.
Dziś pierwszy z trzech finałów europejskich pucharów. W Bilbao o trofeum powalczą angielskie drużyny: Tottenham...
Jeden z najbardziej znanych angielskich ekspertów piłkarskich, były kapitan reprezentacji żegna się z brytyjskim...
Szykuje się głośny powrót w futbolu. Juergen Klopp po kilku miesiącach może zrezygnować z pracy w koncernie Red...
Robert Lewandowski kończy sezon w Barcelonie z mistrzostwem oraz Pucharem Hiszpanii, półfinałem Ligi Mistrzów i...
Manchester City pierwszy raz od ośmiu lat zakończy sezon bez trofeum. Piłkarze Pepa Guardioli przegrali nawet fi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas