Liga Europejska: Lech Poznań i Arka Gdynia odpadają

Piłkarze Lecha Poznań i Arki Gdynia odpadli w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej. Obie polskie drużyny nie grają dalej tylko dlatego, że w wyjazdowych meczach strzeliły mniej bramek, niż u siebie.

Aktualizacja: 03.08.2017 22:59 Publikacja: 03.08.2017 22:23

Nikola Vujadinovic z Lecha Poznań

Nikola Vujadinovic z Lecha Poznań

Foto: PAP/ Jakub Kaczmarczyk

Lech Poznań - FC Utrecht 2:2 (1:1)

Lech Poznań, mimo optycznej przewagi, pierwsze spotkanie zremisował na wyjeździe 0:0, w rewanżu musiał więc wygrać. Mecz rozpoczął się jednak dla poznaniaków fatalnie, bo już w 44. sekundzie spotkania Holendrów na prowadzenie wyprowadził Gyrano Kerk.

Przy korzystnym wyniku goście skupili się na defensywie. W 21. minucie Radosław Majewski uderzył z rzutu wolnego w poprzeczkę, ale pięć minut później wyrównał Christian Gytkjaer. Dalej wynik promował jednak przyjezdnych, a mimo kilku okazji, podopiecznym Nenada Bjelicy nie udało się strzelić przed przerwą kolejnej bramki.

Po wznowieniu gry pierwsi zaatakowali Holendrzy, wypracowując sobie kilka dogodnych sytuacji. Na szczęście dla miejscowych bramkarz Matus Putnocky zachował czyste konto, a po drugiej żółtej kartce dla środkowego pomocnika gości Ramona Leeuwina wydawało się, że decydujący gol dla Lecha jest kwestią czasu. Lech nie potrafił jednak wykorzystać przewagi, a dodatkowo minutę przed końcem regulaminowego czasu gry drugie trafienie dla Utrechtu dołożył po kontrze Cyriel Dessers. Nadzieje "Kolejorza" odżyły po decyzji sędziego, który doliczył aż 7 minut do drugiej połowy, a jeszcze bardziej po wyrównującym golu Gytkjaera. Mimo naporu gospodarzy, Holendrzy zdołali utrzymać bramkowy, korzystny dla nich remis do końcowego gwizdka.

 

FC Midtjylland - Arka Gdynia 2:1 (0:0)

To co nie udało się w doliczonym czasie Lechowi, wyszło rywalowi drugiej polskiej drużyny, rywalizującej w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej. Niewielu stawiało na Arkę Gdynia przed rewanżem tej drużyny z FC Midtjylland, tymczasem zdobywca Pucharu Polski decydującą o odpadnięciu bramkę stracił dopiero w ostatnich sekundach.

W pierwszym spotkaniu tych drużyn, przed tygodniem w Gdyni padł wynik 3:2 dla Arki. Duńczycy wyrównać stan rywalizacji mogli w 11. minucie rewanżu, gdy Rilwan Hassan trafił w słupek. Sytuacji bramkowych po obu stronach było w pierwszej połowie kilka, ale na przerwę zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.

Po godzinie gry Marcus Vinicius zacentrował piłkę z rzutu rożnego prosto na głowę Dawida Sołdeckiego, który przelobował stojącego między słupkami u Duńczyków Jespera Hansena. Dwubramkowe prowadzenie w łącznym wyniku sprawiło, że gdynianie z czasem coraz bardziej cofali się do obrony.

Samobójczego gola, przedłużającego nadzieje Midtjylland na awans, strzelił niefortunnie w 77. minucie Tadeusz Socha. Gospodarze coraz mocniej szturmowali bramkę Pavelsa Steinborsa i w trzeciej minucie doliczonego czasu dopięli swego. Gustav Wikheim wygrał pojedynek z dobrze dotąd radzącą sobie z wysokimi piłkami obroną Arki, podał do Alexandra Sorlotha, a ten z kilku metrów ustalił wynik spotkania na 2:1

Tadeusz Socha z Arki i Rilwan Hassan z FC Midtjylland

Tadeusz Socha z Arki i Rilwan Hassan z FC Midtjylland

Foto: PAP/EPA

W czwartej rundzie eliminacji Ligi Europejskiej z polskich drużyn zagra więc tylko Legia Warszawa, która 2:3 uległa w dwumeczu kwalifikacji do Champions League mistrzowi Kazachstanu FK Astana. Losowanie par tej rundy odbędzie się w piątek.

Piłka nożna
Atrakcja jak Wieża Eiffla. Manchester United chce mieć najpiękniejszy stadion
Piłka nożna
Michał Probierz ogłosił powołania. Bez zaskoczeń
Piłka nożna
Jagiellonia i Legia grają dalej, Ekstraklasa awansuje. Będą dwie szanse na Ligę Mistrzów
Piłka nożna
Jagiellonia w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Awans po wielkich nerwach w Belgii
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Piłka nożna
Piłka nożna nie lubi pychy, nie lubi braku pokory
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń