To tylko czysta inteligencja

Tomasz Frankowski, strzelec dwóch bramek dla Jagiellonii

Publikacja: 16.08.2010 01:08

[b]Rz: Jagiellonia może być w tym sezonie rewelacją ekstraklasy?[/b]

Tomasz Frankowski: Chciałbym, żeby tak się stało, ale poza powszechnie znanymi kandydatami na mistrza plany napsucia krwi w czołówce mają też Ruch, Lechia czy Śląsk. Któraś z tych drużyn, plus Jagiellonia, będzie próbować pójść drogą Ruchu z poprzedniego sezonu, czyli sprawić niespodziankę.

[b]Z drużyn, które startowały w europejskich pucharach, na razie sprawiacie najlepsze wrażenie.[/b]

Być może, ale jednak do kolejnej rundy Ligi Europejskiej nie awansowaliśmy, a w pucharach tylko to się liczy. Oczywiście w Białymstoku będą nam pamiętać dobrą postawę w rewanżu z Arisem, ale teraz ważna jest już tylko liga. Start był kluczowy, bo działacze postawili przed nami trudny cel – miejsce w pierwszej piątce. Wtedy premie będą na odpowiednim poziomie, każde miejsce niżej i nie mamy na co liczyć. Może to zmobilizowało moich kolegów.

[b]Zachwyty nad Tomaszem Kupiszem są przedwczesne?[/b]

Nie. Już w poprzednim sezonie po kilku treningach proponowałem działaczom, by podpisali choćby półroczne kontrakty z Kupiszem i Maciejem Makuszewskim, bo obaj bardzo przypominają mi Kubę Błaszczykowskiego z początków gry w Wiśle Kraków. Oby tak samo się rozwinęli.

[b]Znowu strzelił pan dwa gole, ale większe wrażenie zrobiło podanie do Kamila Grosickiego. Myśli pan, że młodzi są w stanie się tego od pana nauczyć?[/b]

Mam nadzieję, chociaż wie pan – to tylko czysta inteligencja. Zachowanie Grosickiego na boisku znam ja, zna też Marcin Burkhardt i każdy inny, ale tylko ja mu taką piłkę dogram... Może dlatego, że mniej sił tracę na walkę w środku pola, gdzie grają zawodnicy bardziej zaangażowani w odbiór piłki i dzięki temu mam większe szanse dostrzec partnera.

[b]Wynik meczu Polonia – Legia jest dla pana zaskoczeniem?[/b]

Tak, ale nie wiemy, jak potoczą się losy tych drużyn w następnych kolejkach. Za dwa tygodnie wszystko może się odwrócić. Polonia błysnęła w dość wyrównanym meczu przy dużej pomocy bramkarza Legii. Przy strzale Bruno to chyba mógł się lepiej ustawić.

[i]—rozmawiał Michał Kołodziejczyk[/i]

[b]Rz: Jagiellonia może być w tym sezonie rewelacją ekstraklasy?[/b]

Tomasz Frankowski: Chciałbym, żeby tak się stało, ale poza powszechnie znanymi kandydatami na mistrza plany napsucia krwi w czołówce mają też Ruch, Lechia czy Śląsk. Któraś z tych drużyn, plus Jagiellonia, będzie próbować pójść drogą Ruchu z poprzedniego sezonu, czyli sprawić niespodziankę.

Pozostało 84% artykułu
Piłka nożna
Ostatni tydzień z Ligą Narodów. Kto awansuje, a kto spadnie?
Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Nie zagra w reprezentacji Polski
Piłka nożna
Nieoczekiwana porażka Barcelony. Wielka stopa Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Lech znokautował Legię po przerwie. W końcu widowisko w hicie Ekstraklasy
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Piłka nożna
Bartosz Slisz zniszczył marzenia Leo Messiego. Niespodzianka w MLS, a w tle polski sędzia
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje