Szachtar, Arsenal i Roma w 1/8 finału

Szachtar, Arsenal i Roma uzupełniają stawkę w 1/8 finału Ligi Mistrzów

Aktualizacja: 09.12.2010 07:47 Publikacja: 09.12.2010 00:49

Szachtar, Arsenal i Roma w 1/8 finału

Foto: ROL

Na początku meczu Realu Madryt z Auxerre Jerzy Dudek miał niewiele pracy. Polak, który zagrał w spotkaniu o punkty po raz pierwszy od 13 miesięcy, a w Lidze Mistrzów – od pamiętnego finału Liverpool – Milan w maju 2005 roku, z trudem wypatrywał piłki daleko od własnego pola karnego.

37-letni bramkarz nie dał się uśpić. Dwa razy zaimponował refleksem, broniąc uderzenia Jeana-Pascala Mignota i Adama Coulibaly’ego. Chwilę później schodził jednak z boiska ze łzami w oczach. Po zderzeniu z Royem Contoutem tak bolała go szczęka, że nie mógł grać dalej. Schodzącego z boiska Dudka pocieszali niemal wszyscy piłkarze Realu, na czele z Cristiano Ronaldo. To był debiut Polaka za kadencji Jose Mourinho, ale niewykluczone, że także ostatnie spotkanie w Lidze Mistrzów.

Real z Dudkiem czy bez z Auxerre musiał sobie poradzić. Wygrał bez wysiłku 4:0. Jednego gola strzelił Ronaldo, trzy – Karim Benzema. Przy ostatnim przelobował bramkarza z bardzo ostrego kąta. Mourinho nie siedział na ławce rezerwowych, UEFA zawiesiła go na jedno spotkanie za nakazanie swoim piłkarzom wymuszenia na arbitrze żółtych kartek w poprzednim spotkaniu.

Arsenal wychodził z grupy Ligi Mistrzów w dziesięciu poprzednich sezonach. Wczoraj Arsene Wenger przez 18 minut miał niepewną minę. Od 52. do 70. minuty jego piłkarze remisowali z Partizanem Belgrad 1:1 i nie zanosiło się, że osiągną wreszcie przewagę. W tym momencie sprawa awansu ciągle nie była rozstrzygnięta. Wystarczyło, by Sporting Braga strzelił gola Szachtarowi Donieck i Arsenalu na wiosnę w Europie już by nie było.

Drużyna Wengera wygrała 3:1, decydujące bramki w końcówce zdobyli Theo Walcott i Samir Nasri. Trenera nie zmartwiło nawet to, że jego zespół zajął drugie miejsce w grupie za Szachtarem. Twierdzi, że aby zdobyć trofeum, z najsilniejszymi trzeba już wygrywać od początku fazy pucharowej.

Łukasz Fabiański przy straconym golu nie miał nic do powiedzenia, bo piłka po strzale Cleo odbiła się jeszcze od obrońcy. W drugiej połowie świetnie obronił uderzenie z rzutu wolnego, ale nie miał za dużo pracy, bo Partizan to przecież najgorsza drużyna całej fazy grupowej.

Wcześniejszy awans uśpił Milan, który przegrał u siebie z Ajaksem. Nie wiadomo, czy w kategoriach niespodzianki można jeszcze rozpatrywać porażkę Chelsea – tym razem z Olympiue Marsylia. Roma, która niby jeszcze awansu nie była pewna, zaledwie zremisowała z CFR Cluj, ale taki wynik i tak gwarantował jej grę na wiosnę. Tym bardziej że rywalizujący z nią korespondencyjnie FC Basel gładko przegrał w Monachium z Bayernem 0:3.

Po trzech minutach sędzia musiał przerwać mecz Żyliny ze Spartakiem Moskwa. Kibice gości wrzucili na boisko race. Fani Spartaka w nocy z wtorku na środę zablokowali ruch w Moskwie, domagając się od prokuratury śledztwa w sprawie śmierci kibica postrzelonego w zamieszkach z imigrantami z Kaukazu.

Spartak wygrał w Żylinie 2:1. Liga Mistrzów wraca 15 lutego. Zaplanowane na 17 grudnia losowanie par zapowiada się ciekawiej niż ostatnie mecze grupowe.

[ramka][srodtytul]OSTATNIA KOLEJKA RUNDY GRUPOWEJ[/srodtytul]

[srodtytul]Grupa E[/srodtytul]

• CFR Cluj – AS Roma 1:1 (0:1). Bramki - dla CFR: L. Traore (89); dla Romy: M. Borriello (21).

• Bayern Monachium – FC Basel 3:0 (2:0). Bramki: F. Ribery (35, 50), A. Tymoszczuk (37).

[b]1. Bayern 6 15 16-6

2. AS Roma 6 10 10-11[/b]

3. FC Basel 6 6 8-11

4. CFR Cluj 6 4 6-12

[srodtytul]Grupa F[/srodtytul]

• Olympique Marsylia – Chelsea Londyn 1:0 (0:0). Bramka: Brandao (81).

• MSK Żylina – Spartak Moskwa 1:2 (0:0). Dla MSK: T. Majtan (48); dla Spartaka: Alex (54), Ibson (61). Czerwona kartka: Ibson (77, Spartak).

[b]1. Chelsea 6 15 14-4

2. Ol. Marsylia 6 12 12-3 [/b]

3. Spartak 6 9 7-10

4. MSK Żylina 6 0 3-19

[srodtytul]Grupa G[/srodtytul]

• AC Milan – Ajax 0:2 (0:0). Bramki: D. de Zeeuw (57), T. Alderweireld (66).

• Real Madryt – Auxerre 4:0 (1:0). Bramki: K. Benzema (12, 72, 88), C. Ronaldo (49).

[b]1. Real Madryt 6 16 15-2

2. AC Milan 6 8 7-7[/b]

3. Ajax 6 7 6-10

4. AJ Auxerre 6 3 3-12

[srodtytul]Grupa H[/srodtytul]

• Arsenal Londyn – Partizan Belgrad 3:1 (1:0). Dla Arsenalu: R. van Persie (30-karny), T. Walcott (73), S. Nasri (77); dla Partizana: Cleo (52) • Szachtar Donieck – Sporting Braga 2:0 (0:0). Bramki: R. Rat (78), L. Adriano (83).

[b]1. Szachtar 6 15 12-6

2. Arsenal 6 12 18-7[/b]

3. Sporting 6 9 5-11

4. Partizan 6 0 2-13

[b]Tłusty druk oznacza awans[/b][/ramka]

Na początku meczu Realu Madryt z Auxerre Jerzy Dudek miał niewiele pracy. Polak, który zagrał w spotkaniu o punkty po raz pierwszy od 13 miesięcy, a w Lidze Mistrzów – od pamiętnego finału Liverpool – Milan w maju 2005 roku, z trudem wypatrywał piłki daleko od własnego pola karnego.

37-letni bramkarz nie dał się uśpić. Dwa razy zaimponował refleksem, broniąc uderzenia Jeana-Pascala Mignota i Adama Coulibaly’ego. Chwilę później schodził jednak z boiska ze łzami w oczach. Po zderzeniu z Royem Contoutem tak bolała go szczęka, że nie mógł grać dalej. Schodzącego z boiska Dudka pocieszali niemal wszyscy piłkarze Realu, na czele z Cristiano Ronaldo. To był debiut Polaka za kadencji Jose Mourinho, ale niewykluczone, że także ostatnie spotkanie w Lidze Mistrzów.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Manchester City - Real Madryt. Widowisko w Lidze Mistrzów, Vinicius Junior ukradł wieczór
Piłka nożna
Manchester City – Real Madryt. Mecz dwóch poranionych drużyn
Piłka nożna
Barcelona skorzystała z prezentu. Pomogła bramka Roberta Lewandowskiego