Polonia jak Galia

Derby Warszawy od długiego czasu są walką bogaczy z biedakami. Polonia na Legię mobilizuje się komiksem o Asteriksie. Mecz w sobotę o 18.

Publikacja: 29.03.2013 00:23

Legia ostatnio z Polonią radziła sobie średnio. Jesienią przy Łazienkowskiej było 1:1, wiosną przy Konwiktorskiej – 0:0. To były dla Legii bolesne lekcje piłkarskich prawd o tym, że nazwiska nie grają i punkty nadal można zdobywać walecznością i zaangażowaniem.

Zimą na drugą stronę miasta przeprowadziły się dwie gwiazdy Polonii – Władimir Dwaliszwili i Tomasz Brzyski. Koledzy z Konwiktorskiej nie mają im tego za złe, ratował się, kto mógł, a oni akurat dostali atrakcyjne oferty. – Grają w Legii, bo zasłużyli na to swoimi występami dla Polonii. Cieszymy się ich awansem – mówi kapitan Polonii Daniel Gołębiewski.

Nadal bez wypłaty

Dwaliszwili i Brzyski nie mają miejsca w pierwszym składzie Legii. Według Jana Urbana nie są lepsi od zawodników, którzy wcześniej występowali na ich pozycjach, ale wzmacniają konkurencję i są uzupełnieniem zespołu.          – Nie sądzę, by Dwaliszwili mógł czymś zaskoczyć swoich byłych kolegów. Znają go tam doskonale – mówił wczoraj trener Legii.

Urban do tej pory z Polonią jeszcze nie wygrał. W sobotę poprowadzi po raz setny drużynę w ekstraklasie i chciałby od swoich piłkarzy prezentu. Nazwał go niespodzianką, ale zwycięstwo Legii raczej trudno byłoby traktować w tych kategoriach.

Urban niby od początku rundy miał szeroką kadrę, ale rzadko mógł z niej korzystać. Teraz brakuje mu tylko Artura Jędrzejczyka, który nie zagra za kartki, nikt nie narzeka na kontuzje.

Pierwszy raz od dawna wiosenne derby mogą mieć wpływ na układ w górnej części tabeli. Po tym meczu do końca sezonu pozostanie tylko dziesięć kolejek, zwycięstwo Legii da jej 11 punktów przewagi nad rywalem zza miedzy i raczej wyeliminuje Polonię z walki o europejskie puchary.

Legia po fatalnym początku roku wydaje się jechać po dobrych torach do mistrzostwa, ostatnio wygrała z Górnikiem 3:0. Polonia wiosnę zaczęła, jakby zimą nie straciła czołowych zawodników, pokonała nawet Lecha w Poznaniu, ale dwa ostatnie spotkania – z Wisłą Kraków i Jagiellonią – już przegrała. Trener Piotr Stokowiec mówi jednak , że to mecz z Legią jest dla niego najważniejszy.

W Polonii nic się nie zmieniło, pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Co kilka dni pojawiają się informacje, że Ireneusz Król sprzedaje klub, ale potem okazuje się, że ci, którzy chcą go kupić, może mają dobre chęci, ale nie mają pieniędzy.

Kilka dni temu drużyna spotkała się w stadionowej kawiarence z kibicami. Były gorzkie słowa o tym, że Polonii w czerwcu może nie być w ekstraklasie nie ze względu na grę piłkarzy, ale na problemy finansowe. Zawodnicy zapewnili jednak, że zaległości w wypłatach nie wpłyną na ich postawę w meczu z Legią.

Psycholog w Polonii

Z Polonią współpracuje psycholog Paweł Habrat, który był w naszej kadrze na Euro. Zadania nie ma łatwego, bo niektórzy wątpią w sens dalszej pracy. W mobilizowaniu zawodników pomagają mu kibice, którzy przed derbami wręczyli drużynie książkę o Asteriksie ze specjalną dedykacją: „Jest początek XXI wieku. Cała Warszawa została podbita przez legionistów. Cała? Nie. Jeden jedyny nieugięty klub wciąż stawia opór najeźdźcom, a legioniści nie mają lekkiego życia".

Ale nawet spryt Asteriksa, siły Obeliksa i nieugiętość Galów, Polonii mogą nie wystarczyć. Stokowiec niemal w każdym wiosennym meczu ustawiał drużynę w inny sposób, próbując wykorzystać wszystkie atuty, jakie mu zostały. Grze Polonii brakuje jednak  jakości z jesieni, a jedyny lider, który pozostał w składzie – Paweł Wszołek jest w bardzo słabej formie.

Po przerwie na reprezentację liga wraca bez fanfar. Porażka z Ukrainą i mróz na pewno zniechęcą niezdecydowanych, którym żony zaproponują inne przedświąteczne atrakcje.

Dwudziesta, wielkanocna  kolejka jest okazją do odpuszczenia grzechów. W poniedziałek po pięciu latach przerwy drużynę w ekstraklasie poprowadzi Dariusz Wdowczyk, który odcierpiał już karę za korupcję. Jego Pogoń Szczecin zmierzy się z Lechem Poznań, który na wyjazdach gra świetnie, a do Legii traci tylko cztery punkty.

Wczoraj na ławkę trenerską wrócił także Czesław Michniewicz. Poprowadził Podbeskidzie Bielsko-Biała w zremisowanym 1:1 meczu z Koroną Kielce. Michniewicz od kiedy w 2007 roku zdobył mistrzostwo z Zagłębiem Lubin, pracował już w Arce, Widzewie, Jagiellonii i Polonii. Nigdzie nie potwierdził opinii, że jest „polskim Mourinho". Podczas bezrobocia był za to najczęściej twittującym trenerem w Polsce. Ale nawet 711 wpisów może nie uratować ekstraklasy dla Podbeskidzia.

Podbeskidzie Bielsko Biała – Korona Kielce 1:1

(R. Demjan 55 – M. Korzym 10), Górnik Zabrze – Widzew Łódź 3:1 (I. Jeleń 24, A. Kwiek 30, A. Danch 64 – B. Pawłowski 51).

Sobota

: Piast – Jagiellonia (13.30, Canal+ Sport, Polsat Sport), Bełchatów – Śląsk (15.45, Canal+ Sport, Polsat Sport), Polonia – Legia (18, Canal+).

Poniedziałek:

Zagłębie – Ruch (13.30, Canal+ Sport, Polsat Sport), Lechia - Wisła (16, Canal+ Sport), Pogoń - Lech (18.30, Canal+ Sport, Eurosport2).

Legia ostatnio z Polonią radziła sobie średnio. Jesienią przy Łazienkowskiej było 1:1, wiosną przy Konwiktorskiej – 0:0. To były dla Legii bolesne lekcje piłkarskich prawd o tym, że nazwiska nie grają i punkty nadal można zdobywać walecznością i zaangażowaniem.

Zimą na drugą stronę miasta przeprowadziły się dwie gwiazdy Polonii – Władimir Dwaliszwili i Tomasz Brzyski. Koledzy z Konwiktorskiej nie mają im tego za złe, ratował się, kto mógł, a oni akurat dostali atrakcyjne oferty. – Grają w Legii, bo zasłużyli na to swoimi występami dla Polonii. Cieszymy się ich awansem – mówi kapitan Polonii Daniel Gołębiewski.

Pozostało 88% artykułu
Piłka nożna
Koniec z Viaplay. Premier League będzie miała nowego nadawcę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Piłka nożna
Eliminacje mistrzostw świata. Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski?
Piłka nożna
Loteria wizowa. Z kim zagra Polska o mundial w 2026 roku?
Piłka nożna
Guardiola szuka leku na kryzys Manchesteru City
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Piłka nożna
Co czeka Jagiellonię i Legię w Lidze Konferencji? Tabela po 5. kolejce