W marcu Bale zastrzegł w Biurze Własności Intelektualnej swój znak firmowy – serce utworzone z palców z jedenastką w środku.

Tym gestem najlepszy piłkarz Premier League manifestuje swoją radość po zdobyciu bramki. Jedenastka to numer, z którym gra w Tottenhamie. Kibice już niedługo będą mogli zaopatrzyć się w gadżety firmowane nazwiskiem Bale'a dzięki uprzejmości firmy The Stellar Group Limited. W planach jest wyprodukowanie linii obuwia, koszulek, czapek, toreb czy parasoli sygnowanych charakterystycznym serduszkiem. Niewykluczone, że powstanie także biżuteria oraz galanteria skórzana. Walijczyk wykorzystuje fakt, że ostatnio jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych oraz rozchwytywanych piłkarzy świata i poszedł w ślady dwóch innych gwiazd futbolu.

David Beckham i Cristiano Ronaldo zbili fortunę na sprzedaży stworzonych przez siebie marek odzieży a nawet perfum. Walijczyk o pieniądze nie musi się martwić o pieniądze. Niedawno władze Tottenhamu zaproponowały mu nowy kontrakt, który ma gwarantować 130 tysięcy funtów tygodniowo. Kibice londyńskiego klubu niepokoją się jedynie, czy piłkarz nie zaniedba gry w piłkę przez nowe obowiązki.